Nie żyje aktorka Krzesisława Dubielówna. Pożegnała ją Ewa Skibińska
Nie żyje Krzesisława Dubielówna, wybitna aktorka Teatru Polskiego we Wrocławiu. Przedstawiciele placówki wydali oficjalne powiadomienie w mediach społecznościowych, żegnając mistrzynię teatru. Ewa Skibińska również pożegnała ją słowami pełnymi smutku.
Nie żyje Krzesisława Dubielówna
Najważniejsze informacje
- Krzesisława Dubielówna była związana z Teatrem Polskim we Wrocławiu od 1965 r.
- Ewa Skibińska wyraziła żal po stracie nauczycielki, a następnie koleżanki z teatru.
- Dubielówna miała na koncie ponad sto ról teatralnych.
Krzesisława Dubielówna, znana i ceniona aktorka, zmarła nagle, pozostawiając świat teatru w żałobie. Jej odejście potwierdził Teatr Polski we Wrocławiu, z którym była związana przez wiele lat.
Setki pubów, największa katedra i średniowieczny klimat. Angielska perełka zachwyca
Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Krzesisławy Dubielówny – wybitnej aktorki naszego Teatru, artystki o niezwykłej charyzmie i wielkiej kulturze scenicznej. Jej talent, oddanie sztuce i niezapomniane kreacje sceniczne na trwałe wpisały się w historię polskiego teatru. Żegnamy nie tylko znakomitą aktorkę, ale również wyjątkowego Człowieka - czytamy.
Nie żyje Krzesisława Dubielówna. Ewa Skibińska pożegnała ją w mediach społecznościowych
Dubielówna ukończyła studia aktorskie w 1957 r. i od tego czasu zagrała w ponad stu spektaklach. Jej talent i charyzma sceniczna były nie do przecenienia, co podkreślają jej współpracownicy i przyjaciele.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ewa Skibińska, aktorka i koleżanka Dubielówny, a wcześniej jej podopieczna, wyraziła swój smutek w mediach społecznościowych. - "Sławka Dubiel — odeszła. Bez sensu, za wcześnie. Moja nauczycielka wiersza, koleżanka z Teatru Polskiego we Wrocławiu, wspaniała aktorka, wspaniały człowiek" - napisała, wspominając wspólne chwile na scenie i poza nią.
Krzesisława Dubielówna była nie tylko aktorką, ale także nauczycielką i mentorką dla wielu młodych artystów. Jej wkład w rozwój polskiego teatru pozostanie niezapomniany.
