To koniec małżeństwa Magdy Mołek. Smutne oświadczenie dziennikarki
Polska dziennikarka i prezenterka telewizyjna Magda Mołek przeżywa obecnie bardzo trudne chwile w życiu prywatnym. W środę, 6 marca br. 47-latka przekazała w mediach społecznościowych, że rozwodzi się ze swoim mężem, Maciejem Taborowskim. Treść oświadczenia wyciska łzy z oczu.
Magda Mołek rozwodzi się z mężem. Wydała pilne oświadczenie na Instagramie. 
Magda Mołek to lubiana dziennikarka. Gwiazda jest absolwentką politologii ze specjalnością dziennikarską, którą ukończyła na Uniwersytecie Warszawskim. Widzowie mogą ją kojarzyć m.in. ze stacji TVN czy TVN Style. Przez lata prowadziła m.in. kultowy program śniadaniowy "Dzień dobry TVN".
Pierwszym mężem Mołek (okres od 2001 do 2005) był biznesmen Daniel Lewczuk. Niestety związek ten nie przetrwał próby czasu. W 2011 roku prezenterka wyszła za mąż za prawnika Macieja Taborowskiego. Para doczekała się dwóch synów: Henryka (ur. 2011) oraz Stefana (ur. 2018).
To koniec małżeństwa Magdy Mołek. Smutne oświadczenie dziennikarki
W środę, 6 marca 2024 roku media obiegła smutna wiadomość. Przekazała ją sama Magda Mołek. Dziennikarka zamieściła na swoim koncie na Instagramie ważne oświadczenie. Przekazała w nim, że jej małżeństwo "przechodzi do lamusa".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szelągowska: "Byłam asystentką Magdy Mołek"
Uprzedzając ewentualną medialną burzę, w trosce o spokój moich dzieci i najbliższych, chcę Was poinformować, że musiałam podjąć decyzję o rozwodzie z moim mężem - napisała Mołek na Instagramie.
Czytaj więcej: Sposób na wygraną w Lotto. Pracownicy kolektur ujawniają
Zwróciła się też z ważnym apelem. - Proszę o uszanowanie tego trudnego momentu. Każde naruszenie moich dóbr osobistych, mojej prywatności, będzie niezwłocznie kierowane na drogę sądową. Te z Was, które są mi dziś życzliwe, proszę o wsparcie. Dziękuję. Magda - dodała.
Fani od razu ruszyli z komentarzami. - Wszystko przejdziesz. Wszystko ogarniesz, jesteśmy tu z Tobą - pisała jedna osoba. - Och, tak mi przykro. Trzymaj się kochana!! - dodawała następna.
Czytaj więcej: Sadysta wyprał kota w pralce. Zwierzę zdechło
