Wielki sukces Kingi Dudy. Nawet tata może pozazdrościć
Kinga Duda po ukończeniu studiów prawa na Uniwersytecie Jagiellońskim rozpoczęła aplikację adwokacką. Jak podaje Onet, córka prezydenta Andrzeja Dudy uzyskała pozytywny wynik egzaminu i wkrótce zostanie panią mecenas. Tym samym prześcignęła swojego tatę, który jak informowała "Gazeta Wyborcza" nie dostał się na aplikację.
Kinga Duda zdała egzaminy. Sukces córki prezydenta
Kinga Duda jest absolwentką Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie oraz Columbus School of Law w Waszyngtonie. Choć ma dopiero 28 lat, posiada już spore doświadczenie, zdobyte w w polskich i zagranicznych kancelariach prawnych. Córka prezydenta Andrzeja Dudy pracowała m.in. kancelarii Rymarz Zdort Maruta, gdzie zajmowała się postępowaniami arbitrażowymi i sądowymi z dziedziny prawa cywilnego oraz wynikających z realizacji projektów technologicznych.
Po powrocie z Wielkiej Brytanii Kinga Duda rozpoczęła trzyletnią aplikację adwokacką, która kończy się egzaminem składającym się z pięciu części. Do sprawdzianu wiedzy podeszła w kwietniu. Jak podaje Onet, córka Andreja Dudy uzyskała wynik pozytywny, dlatego wkrótce zostanie panią mecenas! Teraz przed Kingą Dudą wniosek o wpis na listę adwokatów oraz ślubowanie adwokackie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kohut do prezydenta: "Niech pan wyciągnie filok i szrajbnie"
Kinga Duda prześcignęła prezydenta. Andrzej Duda nie zdał egzaminu
Co ciekawe, tym sposobem 28-latka przebiła jeśli chodzi o osiągnięcia swojego tatę, Andrzeja Dudę. Jak pisała bowiem "Gazeta Wyborcza" w lipcu 2020 roku, obecna głowa państwa miała słaby wynik egzaminu na aplikację adwokacką.
"GW" informowała, iż rada adwokacka odmówiła wpisania Andrzeja Dudy na listę aplikantów adwokackich, "albowiem p. Duda nie uzyskał wymaganego minimum punktów na etapie testu pisemnego". Ówczesny magister odwołał się od decyzji, co jednak nie przyniosło rezultatu. Wskazywano m.in. iż odwołanie było "bublem", bowiem jego autor mylił przepisy. Prezydent kontynuował jednak swoją karierę na uczelni, gdzie wykładał, a w 2005 roku dorobił się tytułu doktora.
W tym samym okresie rozpoczęła się jego kariera polityczna. W 2005 roku został ekspertem od legislacji klubu parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość. Już rok później został wiceministrem sprawiedliwości.
