Nie żyje Cary-Hiroyuki Tagawa. Gwiazdor "Mortal Kombat" miał 75 lat

• Cary-Hiroyuki Tagawa zmarł w wieku 75 lat w Santa Barbara z powodu powikłań po udarze.
• Zasłynął rolą Shang Tsunga w serii "Mortal Kombat" oraz występami w "Człowieku z Wysokiego Zamku".
• Informacje o dorobku i śmierci aktora podał jego przedstawiciel.

Cary-Hiroyuki Tagawa był jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy kina akcji lat 90. i 2000. Zagrał dziesiątki ról w filmach i serialach, a popularność przyniosła mu przede wszystkim postać czarnoksiężnika Shang Tsunga w ekranizacjach "Mortal Kombat".

Pierwszą rolę filmową Tagawa dostał w "Ostatnim cesarzu" Bernardo Bertolucciego. Wkrótce pojawił się także jako czarny charakter Kwang w bondowskim "Licencji na zabijanie". Szeroka publiczność kojarzy go jednak z "Mortal Kombat": zagrał w filmie z 1995 r., później wrócił w serialu "Mortal Kombat: Legacy" z 2013 r., a także użyczył głosu w grze "Mortal Kombat 11".

Na dużym ekranie wystąpił m.in. w "Wschodzącym słońcu", "Śnieg pada na cedry", "Pearl Harbor", "Planeta Małp" i "Wyznania gejszy". W telewizji pojawiał się w głośnych produkcjach: od "Miami Vice" i "Słonecznego patrolu" po role powracające w "Nash Bridges". Duże uznanie przyniosła mu kreacja ministra handlu Nobusuke Tagomiego w serialu Amazona "Człowiek z Wysokiego Zamku". Zagrał też Hirokiego Watanabe w netfliksowym "Zagubieni w kosmosie".

Choć często grywał antagonistów, sam podkreślał, że taki etap był nieunikniony. "Gwarantuję, że nie zagrałbym dobrych bohaterów, gdybym nie zagrał tych złych." - mówił w 2007 r. w rozmowie z "Honolulu Advertiser". "To coś, z czego jesteś dumny – nie tylko jesteś najlepszym azjatyckim złoczyńcą, jakim możesz być, ale także najlepszym ze wszystkich złoczyńców. Nie byłem gotów zrobić wszystkiego, aby się dostać, ale myślę, że rozwinąłem umiejętność przyjmowania tego, co mi dano, i wykonywania swojej pracy najlepiej, jak potrafię" - dodał.

Tagawa urodził się w Tokio. Jego matka była aktorką, a ojciec – Amerykanin japońskiego pochodzenia – służył w wojsku. Dorastał w Kalifornii, gdzie w liceum zaczął grać, a następnie studiował na USC. Poza ekranem rozwijał własny styl sztuk walki, który nazwał Chu Shin. Miał troje dzieci: Calena, Byrnne i Canę oraz dwoje wnucząt – River i Theę Clayton.