W 2002 r. Łukasz Wiewiórski, znany jako Ken, stał się bohaterem jednego z największych skandali w polskiej telewizji. Wraz z Mają (a wówczas jeszcze Agnieszką) Frykowską, wziął udział w kontrowersyjnej scenie w jacuzzi. Widzowie 3. sezonu "Big Brothera" mogli zobaczyć, jak razem się kąpią.
Frytka i Ken oddali się miłosnym uciechom, tym samym zapisując się na kartach historii popkultury. Po wyjściu z domu Wielkiego Brata celebrytka zaprzeczała, jakoby doszło do zbliżenia, jednak to nie uchroniło jej od krytyki.
Łukasz Wiewiórski nie spotkał się z aż takim ostracyzmem, choć nie udało mu się kontynuować romantycznej relacji z telewizyjną partnerką. Postanowił wycofać się z show-biznesu, jednak nie zniknął na zawsze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pracował jako model, lecz jego zdjęcia najczęściej można było zobaczyć w gazetkach promocyjnych supermarketów, a nie w prestiżowych żurnalach. W 2017 roku zmienił branżę i zaczął spełniać się po drugiej stronie kamery.
Gwiazdor "Big Brothera" został zatrudniony jako kierownik planu zdjęciowego. Zaangażował się w serial "Koty i zaloty", był też częścią internetowego projektu pt. "Ekler". Realizuje także krótsze formy — reklamy i teledyski.
Choć przestał pojawiać się na ściankach, w sieci wciąż budzi spore zainteresowanie. Pokazuje fanom kadry z pracy i życia prywatnego. Jest częstym bywalcem na siłowni, a wolny czas lubi spędzać ze swoimi psami.
"Big Brother". Frytka i Ken wyglądają lepiej niż 23 lata temu?
Mimo że od jego kontrowersyjnego debiutu w telewizji minęły ponad dwie dekady, internauci wciąż do tego wracają. Komplementują wizerunek 48-latka, który w ciągu ostatnich lat zapuścił brodę, ma też dłuższe włosy.
Widzowie "Big Brothera", którzy pamiętają jego początki, uważają, że teraz wygląda korzystniej. Podobnie piszą o Frytce, która przewartościowała swoje życie i zmieniła wizerunek na łagodniejszy. Też tak sądzicie?
