Skomplikowane losy Jarusia i Gosi wciąż rozbudzają wśród fanów wiele emocji. Niemniej komentarzy jakiś czas temu poświęcano warunkom, w jakich mieszkali. Fani zwracali wówczas uwagę, że pokoje wymagają odświeżenia, meble są nadszarpnięte zębem czasu i wspólne gniazdko powinno zostać wyremontowane.
Bohater "Chłopaków do wzięcia" wielokrotnie namawiał żonę, by przeprowadzili się ze zniszczonej kamienicy do domu. Nie chciała się zgodzić, choć było to wielkie marzenie Jarusia. Spełnił je, dopiero gdy się rozstali.
W nowym odcinku show widzowie mogli zobaczyć włości, które wynajął. W oczy rzuca się designerski wystrój salonu. Podłoga wyłożona jest panelami, a drewniane akcenty dominują także na ścianach. Cześć desek wymalowana jest na kolor zielony.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dekoracją wnętrza jest również sztuka, a konkretnie malarstwo pejzażowe. Osobliwy obraz nieznanego autora prezentuje krajobraz nocą. Dzieło, które niektórzy mogliby nazwać nieco prymitywnym, wisi nad fotelami i stolikiem kawowym. Obok jest kremowa sofa, szafa na ubrania oraz nieodłączny element mieszkań z czasów PRL — praktyczna i pojemna meblościanka.
Jaruś z "Chłopaków do wzięcia ma do dyspozycji także kuchnię z pełnym wyposażeniem oraz ogród, co zapewne jeszcze bardziej zachęciło do go zdecydowanie się na tę ofertę. W poprzednim mieszkaniu (razem z Gosią) czuł, że ma za mało przestrzeni.
"Chłopaki do wzięcia". Jaruś namówi Gosię na przeprowadzkę?
Narzekał na to, że nie może zrobić grilla, a latem rozłożyć dmuchanego basenu. Teraz będzie mógł nadrobić te zaległości. Może uda się namówić do tego także byłą partnerkę, z którą wielokrotnie zrywał, jednak zawsze udawało im się dojść do porozumienia.
Fani wierzą, że podobnie będzie tym razem, mimo że byli zakochani zamieszkali oddzielnie. 40-letni Jarosław Mergner przed wejściem w związek małżeński zajmował lokal komunalny, z którego później zrezygnował. Podobają wam się jego nowe kąty?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
