Trwa 61. Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu. To doskonały moment, by wrócić pamięcią do historii konkursu. Okazuje się, że opolski amfiteatr skrywa wiele mrocznych wydarzeń. O jednym z nich opowiedziała Grażyna Łobaszewska.
Gwiazda w rozmowie z Anną Jurksztowicz odniosła się do prób podbicia tamtejszej sceny. Niestety - nieudanych. Stwierdziła, że swoimi utworami (m.in. "Gdybyś" i "Brzydcy") nie potrafiła zyskać uznania jurorów i publiczności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Piosenkarka oprócz gorzkich refleksji podzieliła się także pewną interesującą opowieścią. Okazuje się, że po jednym z występów na festiwalu w Opolu podjęła spontaniczną decyzję o... drastycznej i natychmiastowej zmianie fryzury. Co ją do tego skłoniło?
Skandal na festiwalu w Opolu. Grażyna Łobaszewska ogoliła głowę na łyso
Grażyna Łobaszewska nie była zadowolona ze swoich niepowodzeń. Gdy zniknęła z pola widzenia widowni, poszła do garderoby i ogoliła głowę na łyso. Dodała, że zrobiła to... z nudów. Niebywałe, co wtedy usłyszała od jednego z organizatorów.
Pół głowy sobie ogoliłam na łyso, a pół zostawiłam. Wyszłam, zaśpiewałam piosenkę "Nie mamy nic do stracenia", a facet przyszedł i mówi: "Proszę natychmiast wracać do domu, pani już straciła wszystko" (...) I w końcu ogoliłam sobie drugą połowę i miałam święty spokój. Przynajmniej mi równo rosły - relacjonowała na kanale YouTube "Złota Scena".
Baczni obserwatorzy show-biznesu doskonale pamiętają, że podobnie jak Grażyna Łobaszewska, w 2007 roku zrobiła także Britney Spears. W przypadku amerykańskiej gwiazdy powody takiego zachowania były znacznie poważniejsze.
Grażyna Łobaszewska aktualnie ma 71 lat. Ostatnią płytę wydała w 2017 roku. Jest posiadaczką srebrnego medalu "Zasłużona Kulturze Gloria Artis". Oprócz popu realizowała się artystycznie także w jazzie. Jak myślicie, festiwalu w Opolu skrywa dużo podobnych anegdot?
Czytaj też: Festiwal w Opolu. Zapendowska wydała wyrok
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
