Najważniejsze informacje
- Małgorzata Socha skończyła 45 lat i czuje, że "dopiero się rozpędza".
- Aktorka stosuje post przerywany i regularnie ćwiczy, by utrzymać formę.
- Socha nie ukrywa, że płacz jest dla niej formą oczyszczenia.
Małgorzata Socha, popularna aktorka znana z seriali takich jak "Przyjaciółki" i "BrzydUla", właśnie skończyła 45 lat. W rozmowie z "Plejadą" zdradziła, że mimo upływu lat czuje, że dopiero zaczyna nowy etap w swoim życiu.
Rzeczywiście jestem osobą, która lubi zjeść. Ci, którzy mnie znają, wiedzą, że to nie jest kokieteria. Całe życie ze sobą walczę. Ćwiczyć, nie ćwiczyć. Różne metody przyjmuję. Trzy razy w tygodniu staram się mieć treningi po godzinie. Kiedy wyjeżdżam, lubię sobie pobiegać, ale to dlatego, że lubię się zorientować, co się dzieje w okolicy. Jak wyglądają te nowe miejsca, w których jestem - powiedziała.
Małgorzata Socha zdradziła sekret swojej dobrej formy
Socha stosuje dietę zwaną postem przerywanym, co oznacza, że przez osiem godzin dziennie je, a przez 16 godzin pości. - Jem wszystko, ale jak sobie raz pozwolę na więcej, to na przykład następnego dnia staram się nie jeść pieczywa - tłumaczy aktorka. Mimo to nie odmawia sobie słodkości, które piecze razem z córką Zosią.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mimo że Socha jest znana z uśmiechu, nie ukrywa, że czasem płacze. - Płaczę ze wzruszenia, płaczę ze złości, płaczę z niemocy - wyznaje. Dla aktorki płacz jest formą oczyszczenia, która pomaga jej zebrać się w sobie i poczuć lepiej.
Zapytana o przyszłość, Socha mówi, że czuje się, jakby dopiero się rozpędzała. - "Jeszcze nie tak dawno myślałam, że jestem w momencie wystopowania, ale coś mi się wydaje, że się dopiero rozpędzam" - podkreśla aktorka, prosząc o trzymanie kciuków.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
