Tematyka gastronomiczna i wszelkie pomysły z nią związane uchodzi za jedną z najciekawszych w internecie. W mediach społecznościowych można znaleźć mnóstwo profili, których twórcy np. spożywają jedzenie "na ilość" lub "na czas", lecz zdarza się, że nie postępują mądrze. Jeden z najnowszych filmów Kajetana Szczęśniaka jest tego najlepszym dowodem.
Czytaj też: Pokazali paragon z "Suntago". "Aż mnie zatkało"
Jego nagrania na YouTube oraz TikToku osiągają gigantyczne wyświetlenia, więc twórca postanowił urozmaicić fanom dzień, wypijając 15 napojów energetycznych pod rząd. Zajęło mu to około 13 minut.
Po co to zrobił? - Banger na 500k miał być, to jest - odpowiedział na komentarz jednego z internautów. Tłumacząc na język polski - osiągnął dzięki temu ponad 500 tys., wyświetleń, a nawet więcej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Twórca internetowy wypił 15 energetyków w 13 minut
Teraz najciekawsze - Szczęśniak postanowił zrobić to na prośbę fana, lecz wypił napoje w wersji zero, które charakteryzują się obniżoną dawką kofeiny (0,03 %). To najlepszy dowód na to, że twórcy internetowi mogą posunąć się absolutnie do wszystkiego, byleby zdobyć zasięgi i klikalność pod swoimi materiałami.
Warto jednak wytłumaczyć, dlaczego nie warto podążać za czynem Kajetana Szczęśniaka, a przede wszystkim nie robić tego samego, pijąc energetyki w klasycznej wersji. W 100 ml takiego napoju zawarte są 32 mg kofeiny, a przeciętna puszka mierzy 250 ml, co daje 78 mg w jednej puszcze.
Według niektórych źródeł śmiertelna dawka kofeiny wynosi 10 g, a dzienne spożycie nie powinno przekraczać 500 mg. Zatem jeżeli ktoś zdecydowałby się na wypicie 15 puszek energetyków na raz, lecz w klasycznej wersji, mógłby narazić się na poważne problemy zdrowotne, tj. niepokój, bezsenność, bóle głowy, drgania mięśni czy zaburzenia żołądkowo-jelitowe.
Czytaj też: Widziała Krzysztofa Dymińskiego? "Proszę jak najszybciej zgłosić na najbliższy komisariat"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.