Mirosława Marcheluk była znakomitą aktorką, absolwentką łódzkiej PWSTiF i wykładowczynią Wydziału Aktorskiego tej szkoły. Fani polskiej kinematografii kojarzyli ją głównie z roli w filmie "Seksmisja" Juliusza Machulskiego, gdzie wcieliła się w postać doradczyni Jej Ekscelencji.
Karierę na ekranie rozpoczęła w 1958 roku w "Nocy poślubnej", a największe uznanie zdobyła za rolę w "Wahadełku" Filipa Bajona. Marcheluk była związana z łódzkim Teatrem Nowym, gdzie pełniła funkcję dyrektora artystycznego. Jej kariera teatralna była równie imponująca jak filmowa. W latach 1990-1993 była pierwszą dyrektorką naczelną tego teatru. Udzielała się także jako kandydatka na stanowiska artystyczne w Łodzi, wykładała w łódzkiej filmówce, przyczyniając się do edukacji przyszłych aktorów.
Mirosława Marcheluk zapewniła sobie miejsce pochówku
Mirosława była dwukrotnie zamężna, najpierw z francuskim scenografem Henri Poulainem, a później z aktorem Ryszardem Mrozem. Ostatni raz pojawiła się na ekranie w serialu "Belfer III". Marcheluk jest pamiętana jako jedna z najbardziej charyzmatycznych postaci polskiego teatru i filmu, której wkład w kulturę pozostaje doceniany po dziś dzień, co dało się odczuć po informacji o jej śmierci, która wypłynęła 7 stycznia 2025 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
7 stycznia 2024 odeszła wybitna aktorka teatralna i filmowa, absolwentka i wieloletnia pedagog Wydziału Aktorskiego naszej Szkoły Mirosława Marcheluk. Przez wiele lat stanowiła o sile artystycznej Teatru im. Stefana Jaracza w Łodzi oraz Teatru Nowego w Łodzi jako twórczyni i dyrektorka. Rozumiała czym jest klasyka i współczesność w teatrze. Znała wartość i siłę słowa. Za swoje kreacje była wielokrotnie nagradzana głównymi nagrodami na festiwalach teatralnych w Polsce. Na 8 Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdańsku została nagrodzona za pierwszoplanową rolę kobiecą w " Wahadełku" w reżyserii Filipa Bajona. Na zawsze pozostanie w naszych myślach i sercach - pisał na Facebooku prof. dr hab. Piotr Seweryński, Dziekan Wydziału Aktorskiego PWSFTviT.
Mirosława Marcheluk jeszcze przed śmiercią zadbała o miejsce swojego wiecznego spoczynku. 18 stycznia zostanie pochowana w grobie rodzinnym na Cmentarzu Farnym w Białymstoku. Przed pochówkiem o godz.11.00 w kościele św. Wojciecha przy ul. Warszawskiej 46a odprawiona zostanie msza żałobna. Wcześniej, bo w sobotę, 11 stycznia, o godz. 15 w kościele św. Jana przy ul. Sienkiewicza 60 w Łodzi odbędzie się pierwsze pożegnanie. Uroczystości poprowadzi kardynał Grzegorz Ryś.
