Kaczorowska zabrała do dżungli outfit na każdy dzień. "Wszystko podzieliłam"
Agnieszka Kaczorowska wkrótce będzie jedną z gwiazd drugiego sezonu programu "Królowa przetrwania". Tancerka rozpoczęła przygodę życia w dżungli, a co za tym idzie, musiała się do niej odpowiednio przygotować. W najnowszym wywiadzie zdradziła, co zabrała ze sobą, aby przetrwać.
Agnieszka Kaczorowska, wraz z 11. innymi gwiazdami-celebrytkami została zaangażowana do drugiego sezonu "Królowej przetrwania". Kobiety walczyły o przetrwanie na tajskiej wyspie Koh Samui, gdzie stawką była naprawdę duża kasa, a także cenne nagrody i miejsce w luksusowym campie.
Kobiety musiały pokonać swoje największe lęki, zmierzyć się ze słabościami, a ponadto stworzyć niezbędne sojusze i wybierać pomiędzy sobą liderki.
Agnieszka Kaczorowska zabrała do dżungli outfit na każdy dzień
W programie prowadzonym przez Izu Ugonoha zobaczymy: Paulinę Smaszcz, Agnieszkę Kaczorowską, Mariannę Schreiber, Magdalenę Stępień-Kolesnikow, Agnieszkę Kotońska, Olę Ciupę, Elizę Trybałę, Karolinę Sankiewicz, Kasię Nast, Olę Tomalę, Natalię "Natsu" Kaczmarczyk i Lizę Anorue.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Małgorzata Ostrowska o nowej płycie "Legenda", przygodzie z "The Voice Senior" i coverach "Meluzyny" [CAŁY WYWIAD]
Czytaj też: "Pierwszego dnia popełniłam mnóstwo błędów". Ostrowska o nowej roli jako jurorka "The Voice Senior"
Każda z nich na swój sposób zaznaczyła swoją obecność w polskim show-biznesie, co wpłynęło na ich popularność. Ciekawości dodaje fakt, że żadna z nich nie kojarzy się z dżunglą. Dla Agnieszki Kaczorowskiej było to duże wyzwanie, lecz odpowiednio się przygotowała.
W rozmowie z dziennikarką serwisu dziendobry.tvn.pl opowiedziała, że zabrała ze sobą outfit na każdy dzień. Chciała być gotowa na każdą okoliczność, dlatego nie zapomniała o niczym, lecz zabrała rzeczy, które i tak jej się nie przydawały.
Ja się chyba naprawdę dobrze spakowałam. Przyznaję, że nie było dużo takich rzeczy, które się nie przydały. Wzięłam książkę, którą zaczęłam czytać, ale ona potem zmokła na jakiejś ulewie, więc w sumie i tak się trochę zmarnowała. Wzięłam kostium kąpielowy do zadań sportowych, tylko okazało się, że my nie wiemy, jakie będą zadania, więc nawet jak było zadanie w wodzie, to ja się w niego nie ubrałam. Tak naprawdę średnio się przydał - mówiła.
