Pisała o upośledzeniu Jarusia z "Chłopaków do wzięcia". Ostra reakcja Polsatu
Burzliwe losy Jarusia od wielu lat są pokazywane w programie "Chłopaki do wzięcia". Jedna z widzek wyraziła swoje oburzenie i zarzuciła Polsatowi, że prowokuje do naśmiewania się z natury bohatera. Nie takiej odpowiedzi stacji można się było spodziewać.
Polsat odpowiada na zarzuty ws. Jarka z "Chłopaków do wzięcia"
Jaruś występuje w "Chłopakach do wzięcia" od pierwszych sezonów. Fani przez lata mogli obserwować jego filozoficzne rozmowy z matką, uporczywe poszukiwania drugiej połówki i randki z kobietami, a ostatecznie ślub z Gosią.
Choć mężczyzna nie jest już kawalerem, jego perypetie wciąż wzbudzają spore zainteresowanie. Zwłaszcza że relacje z żoną nie zawsze się układają, para wciąż się rozchodzi i do siebie wraca.
Jaruś z "Chłopaków do wzięcia" zgromadził wokół siebie fanów, jednak nie zawsze są mu przychylni. Czasem kpią z jego wyborów i miejsc, w które zabiera ukochaną. Krytykowana jest także jego matka, która borykała się z alkoholizmem. To nie spodobało się jednej z użytkowniczek, która winą za hejterskie opinie obarczyła telewizję.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Magda Mołek wraca do "Tańca z Gwiazdami" po 20 latach. Co ją przekonało?
Chłopak upośledzony, matka jego pijąca, będąc w ciąży. Zal, że ten program pokazuje takich ludzi, wystawiając ich na pośmiewisko. Mają wyżerkę, fajnie jest się pośmiać z upośledzonych ludzi, z ich wyglądu, z wady wymowy. Żenada bierze, gdy czyta się te komentarze. Wstyd — napisała pod nową rolką na profilu Polsat Play na Facebooku.
Administratorzy strony błyskawicznie zareagowali na te zarzuty. Nie byli jednak dyplomatyczni i odpowiedzi internautce w konfrontacyjny sposób. Być może chcieli stanąć w obronie uczestnika show.
Proszę pani, jeżeli ktoś w tej dyskusji jest upośledzony, to z całą pewnością nie Jarek — odpisano z oficjalnego konta Polsat Play.
Jaruś z "Chłopaków do wzięcia" jest ofiarą hejtu?
Z kolei pozostali komentujący przyznali, że Jaruś jest jednym z ich ulubionych bohaterów i w przeciwieństwie do innych stara się ułożyć sobie życie. Dzięki formatowi można oglądać, jak mimo ograniczonych możliwości stawia czoła wyzwaniom.
Dodali, że przez udział w "Chłopakach do wzięcia" udało mu się zostać twórcą internetowym i czerpać z tego nie tylko finansowe korzyści. Jak sądzicie, 40-latek rzeczywiście jest ofiarą hejtu, czy troska internautki jest przesadzona?
