Po 5-letnim związku z Wiktorią Gąsiewską Adam Zdrójkowski jest bogatszy o wiele, mniej lub bardziej przyjemnych doświadczeń. Nie wszystkie wciąż praktykuje. Nie zamierza bowiem pokazywać swojej ukochanej publicznie i lansować się z nią na warszawskich salonach.
24-latek dał do zrozumienia, że chce uchronić swój związek od nieżyczliwych podszeptów i plotek, które — gdyby brylowali "na ściankach" - z pewnością by się pojawiły (tak, jak to było w przypadku relacji z aktorką). Celebryta teraz woli być tajemniczy.
Nie będę pokazywał związku światu. Na pewno nie w takiej formie jak kiedyś, ale fakt jest taki, że już długo w nim jestem. Z małymi przerwami, ale jestem i jestem szczęśliwy. Nie jest to osoba z branży — zdradził w rozmowie z Jastrząb Post.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Adam Zdrójkowski zostawił sobie jednak furtkę, by kiedyś pochwalić się miłością w blasku fleszy. Nie wyklucza, że w przyszłości, jeśli dalej będzie zakochany, zaprosi gdzieś ukochaną. Póki co nie wchodzi to w grę.
Od półtora roku nie było takiego pomysłu, żebyśmy gdzieś debiutowali. Jeżeli przyjdzie taki moment, to może zabiorę ją na rozdanie jakichś fajnych nagród? — deliberował.
Gwiazdor Polsatu nie dał się namówić na wyjawienie kolejnych szczegółów ze swojego życia prywatnego. Gdy usłyszał pytanie, czy mieszka razem z drugą połówką, z uśmiechem na twarzy odparł: "Pomidor".
O Zdrójkowskim znów będzie głośno. Wraca "Rodzinka.pl"
Adam Zdrójkowski niebawem zacznie częściej pojawiać się w telewizji. Nie tylko przy okazji widowisk (w Polsacie pełni rolę prezentera), ale także powrotu uwielbianego przez widzów serialu.
Zdjęcia do "Rodzinki.pl" zaczną się już na początku 2025 roku, a fani mają nadzieję, że nowy sezon szybko trafi na wizję. Wówczas o aktorze znów będzie głośno, a internauci będą z większą determinacją dociekać, komu udało się skraść jego serce.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
