Keira Knightley powiedziała, że została publicznie skrytykowana za rolę w serii filmów "Piraci z Karaibów". W wywiadzie dla "The Times" przekazała, że ludzie oceniali ją przez pryzmat gry u boku Orlando Blooma i Johnny'ego Deppa. "Byłam postrzegana jako g**** z ich powodu" - mówiła. Nie ma zamiaru wracać do produkcji.