Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Anna Wajs-Wiejacka | 
aktualizacja 

Nagranie z Warszawy. Nawet fani oburzeni. "Przekroczył granice"

178

Tiktoker "Crawly" od dłuższego czasu uprzykrza życie pracowników galerii handlowych w Warszawie. Nowe nagranie oburzyło nawet jego fanów. "Niefajnie", "to przekroczyło już wszystkie granice" - piszą internauci. Klip kilka godzin po publikacji zniknął z profilu tiktokera.

Nagranie z Warszawy. Nawet fani oburzeni. "Przekroczył granice"
Tiktoker "Crawly" zamieścił nagranie, które oburzyło internautów (TikTok)

Tiktoker "Crawly" mocno daje się we znaki pracownikom stołecznych galerii handlowych. Scenariusz jest zawsze taki sam - wbiega do placówek przebrany za gnoma w zielonej pelerynie, wywołując czasem uśmiech, a czasem złość pracowników i klientów.

Na najnowszym nagraniu widać, jak mężczyzna w zielonej pelerynie wbiega do damskiej łazienki. Tuż za nim do pomieszczenia wbiega goniący go pracownik ochrony. Uciekając, Crawly wspina się, a następnie wchodzi górą do jednej z kabin. W tej znajduje się przerażona kobieta, która tuż po tym, jak mężczyzna wskakuje do środka, wybiega na zewnątrz, ukrywając się za pracownikiem ochrony. Nagranie kończy się w momencie, kiedy Crawly wybiega z łazienki, a ochroniarz zakrywa ręką kamerę.

Pod nagraniem pojawiło się sporo komentarzy. Nie brakowało głosów, że tym razem tiktoker posunął się za daleko. "Niefajnie, bracie... niefajnie" - napisał jeden z internautów. "To przekroczyło już wszystkie granice" - dodał kolejny. "Lepiej, żeby to było zaplanowane" - stwierdził kolejny. Pojawiły się nawet głosy, że po tym występie Crawly'ego "historyczny spadek oglądalności".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 10.10

Policja i pracownicy są bezkarni

Crawly przeszkadza pracownikom obiektów handlowych już od ponad roku. Na liście miejsc, gdzie grasuje, znajdują się "Złote Tarasy". Jak przyznała administracja obiektu w rozmowie z "Gazetą Wyborczą", tiktoker jest dla nich poważnym i uciążliwym problemem. Pracownicy ochrony obiektu przyznają, że niewiele mogą zrobić.

Nie mamy na niego siły. Za każdym razem, gdy go złapiemy, i tak wraca. A przecież nie będę się z nim szarpał. To młody, silny chłopak, który nie szanuje ludzi — powiedział jeden z ochroniarzy w rozmowie z "Wyborczą".
Crawly przeszedł samego siebie
Crawly przeszedł samego siebie (TikTok)
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Poznaliśmy wyniki pierwszego półfinału Eurowizji. Wiemy, co ze Steczkowską
Polak wystąpił z Estończykiem na Eurowizji. Ten utwór wywołał kontrowersje
Eurowizja 2025: Jak głosować na Polskę? Tak wesprzesz Justynę Steczkowską
Nagrali Polaków podczas Eurowizji. Tak kibicowali Justynie Steczkowskiej
Steczkowska zwróciła się do Polaków ze sceny w Bazylei. Wystarczyło kilka słów
Justyna Steczkowska wystąpiła na Eurowizji 2025. Tak się zaprezentowała
Kontrowersje wokół flag na Eurowizji. KE rozczarowana
Niemiec grzmi ws. ocen na Eurowizji. "Zlikwidowałbym jury"
Takich występów można spodziewać się podczas Eurowizji. Rekordowa liczba skandali?
O czym śpiewa Steczkowska? "Gaja" ma ukryty przekaz
Położyli to w grobie Jakubiaka. Te przedmioty miał zawsze przy sobie
Przyjrzał się twarzy Steczkowskiej. Naprawdę to powiedział: "Ma dobre geny"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić