Paweł Deląg o karierze syna. "Podąża własną ścieżką"
Paweł Deląg w najnowszym wywiadzie opowiedział o relacjach z synem, który również działa w branży filmowej. Aktor podkreśla, że Paweł Deląg junior podąża własną ścieżką zawodową, cnoć zdaża się, że korzysta z jego rad.
Paweł Deląg z najstarszym synem
Paweł Deląg, znany aktor, w rozmowie z "Dobrym tygodniem" podzielił się refleksjami na temat kariery swojego syna, Pawła Deląga juniora. Młodszy Deląg, podobnie jak ojciec, związał się z branżą filmową, jednak stara się wypracować własną pozycję zawodową.
Paweł Deląg junior współpracuje z ojcem przy niektórych projektach, ale jak podkreśla aktor, syn podąża swoją własną ścieżką. - Jeżeli mam możliwość, to chętnie korzystam z jego umiejętności. On się ogromnie angażuje i się sprawdza, a w dodatku jest lubiany przez ekipę - wyjawił Deląg.
Paweł Deląg o ścieżce zawodowej najstarszego syna
Aktor nie ukrywa, że cieszy się z pasji syna, ale podkreśla, że praca w przemyśle filmowym jest wymagająca. - Cieszę się, że robi to, co lubi. Ale na całość patrzę dosyć praktycznie, bo marzenia to dopiero pierwszy stopień - dodał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Agnieszka Więdłocha: "W Polsce kobiety wciąż zarabiają mniej, niż mężczyźni - mimo że są na tych samych stanowiskach"
Paweł Deląg senior docenia indywidualizm syna, który zawsze miał własny pomysł na życie. - W relacji dziecko-rodzic najbardziej przeszkadza mi pozycja dominująca rodzica. Jakbyśmy się nie starali, ona i tak jest wpisana w ten układ - mówił aktor.
Deląg podkreśla, że ważne jest, aby pozwolić dzieciom na poszukiwania własnej tożsamości, co sam doświadczył dzięki wsparciu swojej matki. "Indywidualizm jest też cechą Pawła juniora. Zawsze szedł pod prąd, miał swój własny pomysł na wszystko" - dodał.
Deląg jest ojcem dwóch synów, Pawła juniora i Mikołaja, którzy również związali swoje życie z filmem. Paweł junior, podobnie jak ojciec, działa w branży filmowej, a Mikołaj stawia pierwsze kroki jako asystent reżysera. Aktor nie ukrywa dumy z wyborów zawodowych swoich dzieci, które podążają jego śladami.
