Szymon Marciniak ma za sobą bardzo długi sezon, w którym sędziował najważniejsze mecze piłkarskie. Arbiter był m.in. sędzią technicznym podczas finału Euro 2024, wygranego przez Hiszpanów. Zaraz po nim udał się na zasłużone wakacje, które wraz z rodziną spędza w Bieszczadach.
Szymon Marciniak przebywa na wakacjach w Bieszczadach
Magdalena Marciniak, żona międzynarodowego sędziego, podzieliła się z internautami zdjęciem w mediach społecznościowych, na którym widać, jak wraz z mężem relaksują się, siedząc w łódce zacumowanej przy molo. Jednocześnie pochwaliła się, że udało im się zwiedzić m.in. Solinę, Polańczyk i Arłamów. Polski arbiter podkreślił, że Bieszczady skradły jego serce.
Byłem w sumie na całym świecie. Zwiedziłem piękne mariny w Monako, Dubaju, ale przyznam wam szczerze, że Eko Marina w Polańczyku jest przepiękna. Miałem obiecane fantastyczne pływanie jachtem i jak się okazało mam dla siebie całe Jezioro Solińskie. Totalny spokój, totalna cisza, totalny relaks, a po Mistrzostwach Europy tego mi właśnie potrzeba. Odnajdziecie tu fantastyczne miejsca, wspaniałych ludzi i cudowną atmosferę. Nic tylko przyjeżdżać, relaksować się, korzystać z życia - powiedział Szymon Marciniak na nagraniu opublikowanym na profilu Eko Marina Polańczyk.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z kolei na profilu Green Grizzly Pizza z miejscowości Łączki opublikowano zdjęcia Szymona Marciniaka z pizzą. Właściciele lokalu nie kryją ekscytacji z powodu odwiedzin sędziego w ich regionie.
Światowej sławy sędzia piłkarski Szymon Marciniak z triumfalnym uśmiechem trzyma naszą pizzę "Zieloną Łączkę" niczym zdobyty puchar mistrzostw świata - czytamy.
Czytaj też: "Zagrożenie dla narodu". Joe Biden zabrał głos
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.