Zorganizowała córce "mini wesele" na komunię. Teraz odpowiada na hejt

• Iwona Węgrowska zorganizowała bajkowe przyjęcie komunijne dla córki.
• Artystka spotkała się z krytyką za przepych uroczystości.
• Węgrowska broni decyzji, podkreślając, że spełniła marzenie córki.

Iwona Węgrowska, znana polska artystka, zorganizowała swojej córce wyjątkowe przyjęcie komunijne. Uroczystość była pełna przepychu, co wywołało falę komentarzy w internecie. W rozmowie z Plejadą Węgrowska wyjaśnia, dlaczego zdecydowała się na taką formę świętowania.

Miałam swój plan i go zrealizowałam. Chciałam pokazać piękne kreacje, że moja córka może po prostu wyglądać, jak księżniczka — to było jej marzenie. Spełniłam jej marzenie, ale muszę powiedzieć jedną bardzo ważną rzecz. Chcę powiedzieć jedno — jak są malutkie dziewczynki i wyglądają w takich pięknych kreacjach à la księżniczki, to jakoś się o tym nie mówi, ale jak ktoś już jest troszeczkę starszy, tak jak na przykład moja córka, która ma 10 lat, to nagle spada na nią hejt - stwierdziła Iwona Węgrowska.

Wielu internautów skrytykowało wystawność komunii, porównując ją do małego wesela. Węgrowska jednak nie widzi w tym nic złego. - Dlaczego ma nie wyglądać jak księżniczka? Nie widzę w tym żadnej przeszkody. Jeżeli ma taką ochotę — może mieć piękną suknię, piękną kreację, dlaczego nie? Jestem na tak - pyta artystka.

Artystka zaznacza, że to był jej dzień i chciała, aby wyglądała wyjątkowo. - Ona naprawdę dorasta, dużo rzeczy rozumie i ja jej pozwalam też na to - dodaje Węgrowska.

Podczas uroczystości odbyła się także sesja fotograficzna w pięknym ogrodzie. Węgrowska planuje stworzyć z tych zdjęć album, który będzie pamiątką na całe życie. - Jestem bardzo z niej dumna - mówi artystka.

W sieci pojawiły się również spekulacje na temat kosztów wystawnej ceremonii. Węgrowska jednak nie chce komentować tego aspektu, skupiając się na radości i szczęściu swojej córki.