Adam Fidusiewicz zainicjował ciekawą akcję dla fanek — zaczął wyprzedawać garderobę. Rozbawiony aktor pokazał, jakie wiadomości dostaje od wielbicielek, które nie ukrywają, że chciałyby spać w jego koszulach. "Odrobina pikanterii przydaje się w sprzedaży" - przyznał.