Maryla Rodowicz nie pozostała obojętna na sytuację, w jakiej znalazła się kompozytorka "Małgośki". Odwiedziła Katarzynę Gärtner u przyjaciół, którzy udzielili jej schronienia. Piosenkarka była oburzona sposobem, w jaki cenioną aranżerkę potraktowali krewni.