Seria zdarzeń rozpoczęła się w okolicach godziny 13:45 czasu miejscowego, kiedy to Mehlhaff miał dokonać napaści na ciężarną kelnerkę, dotykając jej brzucha i wygłaszając niepokojące deklaracje. Następnie, po kradzieży napojów, zaatakował pracownika restauracji i odjechał w kierunku parku narodowego.
Eskalacja przemocy i wandalizmu
Wybryki wokalisty przerodziły się w szereg nieprzewidywalnych i groźnych zachowań, w tym groźby wobec pracowników po wtargnięciu do kuchni Tenaya. Muzyk zachowywał się w sposób nieobliczalny. Rozebrał się do bielizny i twierdził, że klienci będą w niebezpieczeństwie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak informuje biuro szeryfa hrabstwa Mariposa, Mehlhaff wywołał panikę, usiłując porwać menadżera sklepu, a następnie uciekając skradzionym pojazdem. Dodatkowo, podczas ucieczki dopuścił się agresywnych zachowań drogowych względem innego kierowcy.
Zatrzymanie i skutki wybryków
Ostatecznie Mehlhaff został zatrzymany po serii niebezpiecznych manewrów na drodze, a w jego pojeździe znaleziono granat dymny. Obecnie mężczyzna przebywa w areszcie z kaucją wyznaczoną na 100 tys. dolarów.
Zarzuty, jakie mu postawiono, obejmują m.in. wandalizm, kradzież pojazdów, nieprzepisową jazdę, porwanie, kradzież, włamanie, napad, utrudnianie działania funkcjonariuszom oraz pobicie.
Społeczność i służby mundurowe odetchnęły z ulgą po jego aresztowaniu. Szeryf hrabstwa Mariposa Jeremy Briese podkreślił wagę niebezpieczeństwa, jakie zachowania muzyka stwarzało dla mieszkańców i turystów, wyrażając jednocześnie zadowolenie z szybkiego i skutecznego działania służb.