Anna Popek wspomina dzień śmierci Jana Pawła II. Nawiązała też m.in. do aborcji
Równo 20 lat temu zmarł papież Jan Paweł II. 2.04.2005 r. o 21:37 odszedł, pozostawiając w żałobie niemal cały naród. Cieszył się uznaniem również wśród celebrytów, a jedną z takich osób jest Anna Popek. Gwiazda bardzo przeżyła jego śmierć, o czym opowiedziała w wywiadzie.
Anna Popek nigdy nie kryła się ze swoją wiarą. W wywiadach chętnie mówiła o swojej więzi z Bogiem i zaskakiwała mocnym stanowiskiem np. w temacie Halloween. W jednym z wywiadów przyznała, że to czas, aby się modlić, a samo święto szczególnie potępia. Teraz opowiedziała, jak wspomina dzień śmierci Jana Pawła II.
Anna Popek o śmierci Jana Pawła II. To był dla niej trudny czas
Niedawno Anna Popek udzieliła wywiadu Plejadzie. Tak wspomina dzień śmierci Jana Pawła II. Poświęciła się wówczas gorliwej modlitwie.
Miejsce "must see" podczas wizyty w Leeds. Istnieje ponad 200 lat
Byłam w centrum Warszawy. Wracałam do domu, do Podkowy Leśnej. Kiedy się dowiedziałam, pobiegłam do pierwszego kościoła, który był po drodze. Pamiętam, że kilka osób już było, każdy modlił się indywidualnie w ciszy. Zrozumiałam, że skończył się pewien czas. My wszyscy wyrastaliśmy pod jego opieką. To tak, jakby ojciec był z nami cały czas i patrzył, co dzieci robią, a potem nagle jakby go zabrano i trzeba było stanąć na nogi i zacząć samemu działać - mówiła.
Co ciekawe, gwiazda we wspomnianej rozmowie odniosła się również do tematu nauczania Jana Pawła II. Jej zdaniem, nie wszyscy rozumieją do dziś jego słowa i popadają w grzech. Poruszyła temat aborcji i eutanazji.
Mówił o tym, że cywilizacja śmierci będzie atakować z różnych stron. Wtedy nikt nie rozumiał, co to znaczy cywilizacja śmierci. A teraz, okazuje się, że Polska ma jeden z najmniejszych przyrostów demograficznych w Europie, i wciąż namawia się ludzi w przestrzeni publicznej do zabijania w różnych aspektach - powiedziała.