Ariana Grande ma COVID-19. Zrezygnowała z trasy
Ariana Grande poinformowała, że ma COVID-19. To kolejny problem w końcówce trasy promocyjnej filmu.
Najważniejsze informacje
- Ariana Grande odwołała występy telewizyjne i panele Q&A po pozytywnym teście na COVID-19.
- Cynthia Erivo wcześniej straciła głos i ograniczyła aktywności podczas premiery w Nowym Jorku.
- Trasa promocyjna "Wicked: For Good" była naznaczona incydentami, w tym przerwanym lotem i zajściem na czerwonym dywanie w Singapurze.
Po intensywnych tygodniach promowania "Wicked: For Good" Ariana Grande przekazała, że uzyskała pozytywny wynik testu na COVID-19. Piosenkarka opublikowała w relacji na Instagramie zdjęcie ze swojego wtorkowego występu w "The Tonight Show Starring Jimmy Fallon" z podpisem: "moments before Covid". To oznacza cięcia w jej kalendarzu na ostatniej prostej przed wejściem filmu do kin.
Ariana Grande choruje na COVID-19. Zrezygnowała z trasy promocyjnej filmu
Po wpisie na Instagramie branżowy magazyn informował, że Grande rezygnuje z udziału w "The Kelly Clarkson Show" i opuści najbliższe panele Q&A związane z "Wicked: For Good". Jak czytamy, w programie Kelly Clarkson ma pojawić się nadal jej ekranowa partnerka Cynthia Erivo. To kolejne roszady po trudnym poniedziałkowym pokazie w Nowym Jorku, gdzie obie ograniczyły rozmowy z mediami.
Trzy dni przed oświadczeniem Grande wytwórnia Universal Pictures przekazała, że Erivo straciła głos i "nie czuje się najlepiej". Aktorki pozowały na czerwonym dywanie, a w trakcie transmisji z premiery Grande wyjaśniła, że nie pozwala koleżance mówić, by ją oszczędzić. Erivo mimo chrypy dodała krótki komentarz podczas relacji na żywo. To pokazało, jak mocno zdrowie wpływało na ich media plan.
Joanna Krupa o późnym macierzyństwie i świętach: „Szkoda, że tak długo czekałam"
Kampania "For Good" od początku miała pecha. Grande nie dotarła na premierę w São Paulo 4 listopada "z powodu problemu z bezpieczeństwem" jej samolotu. 13 listopada w Singapurze, gdy przechodziła po czerwonym dywanie jako Glinda, do piosenkarki podbiegł mężczyzna i chwycił ją. Według relacji "The New York Times" 26-letni Johnson Wen przyznał się do zakłócania porządku i usłyszał karę dziewięciu dni więzienia.
W rozmowach promujących pierwszą część "Wicked" w 2024 r. obie gwiazdy ujawniały, że tuż przed nagraniem kluczowych scen również dopadł je COVID-19. Grande mówiła wtedy "The New York Times", że były to "niektóre z najważniejszych prac całego filmu" nagrywane po chorobie. W środę Erivo u Jimmy’ego Fallona przyznała, że jej głos jest "wciąż nieobecny, ale tam jest", dodając z przymrużeniem oka, że "jest trochę seksowny".
Mimo przeszkód film trafia do kin 21 listopada. Zespół wciąż planuje pojedyncze wystąpienia, ale priorytetem stało się zdrowie głównych bohaterek trasy promocyjnej. Fani produkcji mogą spodziewać się, że część aktywności przeniesie się do sieci i mediów społecznościowych, a grafik będzie dostosowany do kondycji artystek.