Wojciech Szczęsny przebywa na zgrupowaniu reprezentacji Polski w Niemczech w ramach Euro 2024. W piątek wraz z drużyną Michała Probierza zmierzy się z Austriakami. W przeddzień "meczu o wszystko" na łamach magazynu "Viva!" ukaże się rozmowa z żoną bramkarza.
Już teraz dostępne są fragmenty wywiadu. Gwiazda z godną podziwu szczerością poruszyła w nim kwestię życia u boku sławnego piłkarza. Okazuje się, że podobnie jak inni, para boryka się z różnymi problemami.
Zostałam sama w domu z dzieckiem, ponieważ Wojtek pojechał reprezentować nasz kraj na mistrzostwach Europy. Jestem z niego bardzo dumna, ale właśnie tak to wygląda. Więc nie do końca jest tak różowo, jak sobie pewnie większość osób myśli - wyznała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marina Łuczenko-Szczęsna jest w ostatnim stadium ciąży i w najbliższym czasie spodziewa się porodu. Zdradziła, że ciąża z córeczką (małżonkowie od sześciu lat wychowują syna) była poprzedzona obciążającymi psychicznie staraniami. Na przeszkodzie stanęły problemy natury zdrowotnej.
Nie chcieliśmy, żeby Liam wychowywał się jako jedynak. Kiedy kilka lat temu chciałam się przygotować do kolejnej ciąży, przy badaniu okazało się, że mam jakąś zmianę na jajniku, i musiałam przejść operację. Istniało ryzyko, że nie będę w stanie mieć już więcej dzieci. Na szczęście nie było to nic złośliwego, a operacja się powiodła i po jakimś czasie udało się - czytamy na viva.pl.
Marina Łuczenko-Szczęsna poświęciła karierę dla Wojciecha Szczęsnego?
Piosenkarka, której czas największej popularności przypadały na lata 2010-2012, opowiedziała również, jak udaje jej się łączyć bycie matką, żoną i gwiazdą muzyki pop. Ostatnie z wymienionych było najtrudniejsze i wymagało od 34-letniej artystki dużego poświęcenia.
Rola mamy jest dla mnie najważniejszą w moim życiu, ale nie da się ukryć, że wszelkie decyzje naszej rodziny są dopasowane pod życie zawodowe mojego męża. Dopiero na końcu jest moje spełnienie artystyczne, o które dbam na tyle, na ile mogę - skwitowała.
Marina Łuczenko-Szczęsna chce nadrobić te zaległości. Kilka dni temu wydała utwór "Baby Mommy". Nie wiadomo jednak, czy uda jej się skutecznie promować piosenkę w Polsce i na dobre zaznaczyć swoją obecność w show-biznesie.
Oprócz rychłego porodu i opieki nad niemowlęciem, cała rodzina może przeprowadzić się do Arabii Saudyjskiej. "The Athletic" przekonuje, że Wojciech Szczęsny wkrótce rozpocznie grę w tamtejszym klubie Al-Nassr. Na miejscu będzie czekał Cristiano Ronaldo i - według spekulacji - pensja trzykrotnie przewyższająca tą, na którą może liczyć w Juventusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.