Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Miał 88 lat.

Zmarł papież Franciszek

Anna Lewandowska przyłapana. "Obyło się bez interwencji policji"

1

Anna Lewandowska ma za sobą kiepski początek tygodnia. W poniedziałek (10 czerwca) - jak donosi "Super Express" - żona Roberta Lewandowskiego miała stłuczkę. Tabloid przekazał, że zdarzenie na szczęście nie było groźne.

Anna Lewandowska przyłapana. "Obyło się bez interwencji policji"
Robert i Anna Lewandowscy (AKPA, AKPA)

Kilka godzin przed meczem Polska - Turcja (2:1) Anna Lewandowska przeżyła trudne chwile. O szczegółach informuje "Super Express". Przekazano, że celebrytka "miała doprowadzić do samochodowej stłuczki".

Z ustaleń tabloidu wynika, że żona kapitana reprezentacji Polski, w trakcie manewru cofania, uderzyła w samochód stojący z tyłu. Doszło do tego wtedy, gdy próbowała opuścić parking.

Po małej stłuczce ochroniarz Lewandowskiej rozmawiał z mężczyzną, być może właścicielem auta, o całej sytuacji. Obyło się bez interwencji policji - czytamy w materiale "SE".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wzruszona Swoboda po zdobyciu srebra na ME. "Prawie zemdlałam, zachciało mi się płakać"

Ujawniono też, że Lewandowska, wyjeżdżając z parkingu, dostrzegła mężczyznę, który robił zdjęcia. Trenerka fitness natychmiast poprosiła, by podszedł do niej. Następnie wspólnie przeglądali jego telefon - być może Anna chciała, by usunął zgromadzone materiały.

Robert Lewandowski kontuzjowany?

Poniedziałek (10 czerwca) absolutnie nie był udany dla Lewandowskich. I nie chodzi tutaj tylko o incydent z udziałem Anny.

Podczas wieczornego meczu towarzyskiego Robert Lewandowski przedwcześnie opuścił murawę. Już w trakcie spotkania Mateusz Borek donosił, że "Lewy" poczuł lekkie "ukłucie". Jan Bednarek po meczu na antenie TVP mówił, że kapitana reprezentacji Polski zabolał mięsień dwugłowy prawego uda.

We wtorek najnowszymi ustaleniami podzielili się dziennikarze serwisu Meczyki.

Lewandowski przejdzie dziś drobne badania, ale nikt z otoczenia kadry nie uważa, że to jest coś poważnego. Jego zejście to była prewencja, i to przez wielkie "P" - powiedział Łukasz Wiśniowski. - Lewandowski jest megaświadomy. Jeśli poczuł mały dyskomfort, to uznał, że nie ma sensu ryzykować - dodał Tomasz Włodarczyk.
Autor: MDO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Kultowy aktor przeżył własny pogrzeb. Rodzina bała się, że nawiedził ją duch
Netflix wypuścił "Dwóch papieży". Widzowie już ocenili
Anna Popek zabrała głos po śmierci papieża Franciszka. "To było naszym zadaniem"
Roland z "Rolnik szuka żony" podbija serca internautek. To o nim napisały
Stanisław z "Sanatorium" zdradził sekret swojej dobrej formy. W tym tkwi klucz
Tomasz Kot robi karierę międzynarodową. Umie pogodzić życie prywatne z zawodowym
Smutne wyznanie Gabriela z "Rolnika". Jego mama zachorowała, gdy była w ciąży
Monika Miller cierpi na przewlekłą chorobę. Na to samo skarży się Lady Gaga
Syn Zofii Merle miałby dziś 54 lata. Spoczywa w jednym grobie z rodzicami
Surowa Rozenek na wielkanocnym nagraniu z 5-letnim synem. "Jeść? Nie"
Kazik zabrał głos po wypadku z psami. "Żebra popękane, płyn w płucach"
Pogrzeb męża Anny German. Spoczęli w jednym grobie
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić