Macaulay Culkin zapisał się na zawsze w historii kina jako jeden z najsympatyczniejszych dziecięcych aktorów. Jego rola w kultowym "Kevinie samym w domu" na zawsze pozostanie w pamięci widzów na całym świecie. Dziś uwagę przyciąga jednak nie sam aktor, lecz jego najstarszy syn, który swoim urokiem przebija nawet słynnego tatę z dawnych lat.
Macaulaya Culkina nie trzeba przedstawiać żadnemu fanowi "Kevina samego w domu". Aktor jeszcze jako dziecko zapewnił sobie zapis w kontrakcie za grę w filmie, na mocy którego stał się milionerem. Sprytnie!