Nie żyje Mike Heslin. Aktor miał zaledwie 30 lat

Nie żyje Mike Heslin. Amerykański aktor zmarł na skutek problemów z mięśniem sercowym. Walka o jego życie trwała tydzień. Scotty Dynamo, mąż Heslina przyznaje, że lekarze nie są w stanie powiedzieć, co doprowadziło do śmierci 30-latka.

Nie żyje Mike Helsin. Aktor zmarł 2 lipca.Nie żyje Mike Helsin. Aktor zmarł 2 lipca.
Źródło zdjęć: © Instagram
Anna Wajs-Wiejacka

Jak podaje portal "Daily Mail", Mike Heslin zmarł 2 lipca. Lekarze przez tydzień robili wszystko, żeby uratować życie aktora. Bezskutecznie. Informację o śmierci Heslina przekazał jego mąż Scotty Dynamo. "Lekarze nie mają wyjaśnienia, co się stało" - przekazał Dynamo. Dodał, że jego partner był "młody" i "całkowicie zdrowy".

Jego mąż przekazał, że organy Heslina uratowały życie czterem innym osobom. Dla Dynamo śmierć ukochanego była ogromnym ciosem. Jak zdradził, jakiś czas temu zdecydowali się na "wczesny etap zakładania rodziny" i wybierali imiona dla swoich dzieci. Para była razem od 2018 roku. Rok temu wzięli ślub. W poruszającym poście, Dynamo nie tylko podzielił się ich wspólnymi zdjęciami, ale także napisał wiele poruszających słów na temat swojego zmarłego partnera.

Gdybym miał władzę zamienić się z tobą miejscami, zrobiłbym to w jednej chwili — zapewnił w poruszającym wpisie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Etna się obudziła. Te nagrania robią wrażenie. Lawa i pył na Sycylii

Dynamo nazwał Heslina nie tylko swoim mężem, ale także "przyjacielem i bratnią duszą". - Był naprawdę najsłodszym, najbardziej troskliwym i kochającym człowiekiem na ziemi — dodał.

Poruszające pożegnanie Mike'a Heslina

Dynamo podkreślił, że Heslin był "genialny, bezinteresowny, utalentowany". Nazwał go "aniołem stróżem". Podkreślił, że dzięki wsparciu aktora udało mu się przetrwać okres walki z chorobą nowotworową.

Był pierwszą osobą, do której wszyscy dzwonili, aby podzielić się dobrymi wiadomościami, i był idealną osobą, do której można było zadzwonić, jeśli potrzebowało się wsparcia lub najlepszej rady – napisał Scotty Dynamo.

Heslin pojawił się w dwóch odcinkach serialu "Lioness". Grał w kilku serialach telewizyjnych, w tym: "W ich butach: podróż do bezdomności", "The Influencers", "House Sitting", "I Love You... But I Lied", "Younger" i "7 grzechów głównych". Wystąpił także w komedii romantycznej "The Holiday Proposal Plan" z 2023 r. i filmie "Boy*Friends" z 2020 roku.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Kto może uzyskać stypendium? Sprawdź w krzyżówce, czy wiesz
Kto może uzyskać stypendium? Sprawdź w krzyżówce, czy wiesz
Rozpoznajesz legendy sportu? Musisz je znać!
Rozpoznajesz legendy sportu? Musisz je znać!
Dziecko w kuchni. Sprawdź w krzyżówce, czy znasz zasady bezpieczeństwa
Dziecko w kuchni. Sprawdź w krzyżówce, czy znasz zasady bezpieczeństwa
Co wiesz o pracy z cyrklem? Sprawdź w krzyżówce, co pamiętasz ze szkoły
Co wiesz o pracy z cyrklem? Sprawdź w krzyżówce, co pamiętasz ze szkoły
Poradzisz sobie z zadaniem domowym? Sprawdź się w krzyżówce
Poradzisz sobie z zadaniem domowym? Sprawdź się w krzyżówce
Sceny we Wrocławiu. Wszyscy chwytali za telefony. Nagranie
Sceny we Wrocławiu. Wszyscy chwytali za telefony. Nagranie
Nagła zmiana kierunku. Przetestuj wiedzę w krzyżówce
Nagła zmiana kierunku. Przetestuj wiedzę w krzyżówce
Owacje trwały prawie 24 minuty. Ten film wstrząsnął widzami w Wenecji
Owacje trwały prawie 24 minuty. Ten film wstrząsnął widzami w Wenecji
Odszedł mistrz mody. Armani stworzył mundury dla karabinierów
Odszedł mistrz mody. Armani stworzył mundury dla karabinierów
Nie żyje Giorgio Armani. Miał 91 lat
Nie żyje Giorgio Armani. Miał 91 lat
Co nosimy na rękach? Ta krzyżówka sprawdzi, czy wiesz
Co nosimy na rękach? Ta krzyżówka sprawdzi, czy wiesz
Jakie obowiązki ma podatnik? Sprawdź w krzyżówce, czy wiesz
Jakie obowiązki ma podatnik? Sprawdź w krzyżówce, czy wiesz
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2