Reporter "Panoramy" zawieszony. "Zjadła go trema"

3

Marcin Dryszel, reporter "Panoramy", który w niedzielę siarczyście zaklął na antenie, został zawieszony, a sprawie przygląda się KRRiT. Redakcyjni koledzy reportera TVP mają jednak dla niego więcej wyrozumiałości i stanęli w jego obronie. Jak komentują głośną wpadkę na antenie?

Reporter "Panoramy" zawieszony. "Zjadła go trema"
Marcin Dryszel, który zaklął na antenie, został zawieszony. Sprawę bada też KRRiT (Kadr z TVP2)

Ze współpracownikami Marcina Dryszla, który nie zapanował nad językiem w czasie wejścia na żywo w niedzielnym wydaniu "Panoramy", rozmawiał branżowy serwis Wirtualnemedia.pl. Jak podkreślił jeden z dziennikarzy TVP, który chciał zachować anonimowość, Dryszel to doświadczony reporter, choć akurat nie pod względem tzw. live'ów. I to właśnie, zdaniem kolegi reportera, przesądziło o wpadce.

Marcin to bardzo sprawny dziennikarz, sprawdza się jako przygotowujący materiały. Nie jest z nowego naboru, a pracuje w firmie od lat. Podczas relacji zjadła go trema, bo nie miał wcześniej doświadczenia z przygotowywaniem live'ów – tłumaczył kolegę pracownik publicznej telewizji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nowe twarze TVP

Wulgaryzm w "Panoramie". Sprawą zajmuje się KRRiT

Wpadka reportera "Panoramy" ściągnęła na TVP nie tylko uwagę innych mediów i żarty internautów, ale też zainteresowanie KRRiT. W związku z indywidualną skargą, która wpłynęła od jednego z widzów, regulator przygląda się sprawie, co potwierdziła w rozmowie ze wspomnianym serwisem rzeczniczka Rady.

- KRRiT wszczyna w tej sprawie postępowanie wyjaśniające z udziałem nadawcy - przekazała Teresa Brykczyńska.

Wpadka w "Panoramie". Co padło z ust reportera?

Niecenzuralne słowo na antenie padło z ust Marcina Dryszla w niedzielnym wydaniu "Panoramy" z 12 maja. Reporter relacjonował w czasie wejścia na żywo akcję gaśniczą płonącego Centrum Handlowego Marywilska w Warszawie, miał jednak wyraźny problem z wysłowieniem się. Brakowało mu słów, co w pewnym momencie sprawiło, że stracił nad sobą panowanie.

- O 12 służby powiedziały, że poziom podwyższonych... że poziom, stężenie podwyższonych... że nie ma podwyższonych...k... - przerwał nagle Dryszel, po czym błyskawicznie przeprosił i kontynuował relację.

Tuż po zakończeniu reporterskiego wejścia prowadzący wydanie "Panoramy" Piotr Jędrzejek z kamienną twarzą podziękował Dryszlowi za relację.

Autor: KME
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić