1 listopada w Polsce obchodzone jest Święto Wszystkich Świętych. To uroczystość katolicka, podczas której wspomina się wszystkich świętych Kościoła, zarówno tych oficjalnie kanonizowanych, jak i nieznanych wiernych.
Tego dnia Polacy odwiedzają groby bliskich, zapalają znicze i składają kwiaty, wyrażając pamięć o zmarłych. Święto ma charakter religijny, ale jest powszechnie obchodzone w całym kraju, niezależnie od wyznania. Na cmentarzach oprócz grobów rodzinnych, często odwiedzane są także mogiły znanych i zasłużonych Polaków. Z tej okazji przypominamy zmarłe postacie, które w przeszłości kojarzyliśmy z ekranów telewizorów i nie tylko. Niestety znaczna ich część została już lekko zapomniana.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odeszli w zapomnieniu. Na tych cmentarzach zostali pochowani
Nasze zestawienie otwiera Tadeusz Hanusek (1932-2017) aktor kojarzony przede wszystkim z postacią radnego Kusiby z Dopiewa w serialu "Ranczo". Zmarł w ciszy, a świadomość o jego odejściu dotarła na portale filmowe dopiero po upływie ponad roku. Został pochowany na Cmentarzu Północnym w Warszawie.
Jako drugiego umieszczamy Wojciecha Skibińskiego (1929-2016). Aktor znany był z produkcji "Bulionerzy", "Wesele" i "Tygrysy Europy". Zmarł 4 marca 2016 roku, informację o jego śmierci podał jedynie niszowy portal e-teatr.pl. Został pochowany na Starych Powązkach w Warszawie. Uwaga, takie same imię i nazwisko nosi inny aktor, urodzony w 1959 roku, znany z serialu "Dewajtis" i "Zatoka szpiegów".
Mnóstwo osób kojarzy także spikera telewizyjnego Eugeniusza Pacha. W TVP pracował ponad 25 lat. Dziennikarz brał udział w powstaniu warszawskim, był rajdowcem. Zmarł w zapomnieniu w lutym 2016 roku. Jego grób znajduje się na Cmentarzu Bródnowskim w Warszawie.
Idąc dalej, wspominamy postać Jerzego Próchnickiego. Aktor zyskał największą sławę jako Kisiel w serialu "M jak miłość". Zagrał także w "Rozmowach kontrolowanych". Zmarł 4 lutego 2016 roku w Warszawie. Wiadomość o jego śmierci opublikowano dopiero dzień po jego pogrzebie, który odbył się 10 lutego na Starych Powązkach.
Te aktorki odeszły w zapomnieniu
W zestawieniu aktorek warto przypomnieć osobę Urszuli Modrzyńskiej. Znana najlepiej jako Jagienka z "Krzyżaków", wycofała się z aktorstwa w latach 80. z powodu choroby. Zmarła 11 grudnia 2010 roku w Łodzi. Razem z mężem, Zbigniewem Józefowiczem, również aktorem, pochowana jest na cmentarzu na Dołach w Łodzi. Ich grób jest mały i skromny.
Mówiąc o gwiazdach "tamtych lat" nie sposób wspomnieć o Marii Probosz. Aktorka zdobyła sławę jako seksbomba lat 80., występując m.in. w "Tulipanie", "07 zgłoś się", "Porno" Marka Koterskiego i "Pograniczu w ogniu". Była żoną Marka Probosza, znanego z "M jak miłość". Aktorka zmarła 14 grudnia 2010 roku w wyniku choroby nowotworowej. Informacja o jej śmierci pojawiła się w mediach dopiero przy okazji jej pogrzebu na cmentarzu Zarzew w Łodzi. Miała trzech mężów, a jej drugie małżeństwo z operatorem Zbigniewem Kopanią i trzecie z Andrzejem Hasikiem były szczęśliwe, w przeciwieństwie do związku z Czesławem Nogackim, który wpychał ją w alkoholizm.
Nasze zestawienie zamkniemy osobą Niny Gocławskiej. Zapamiętana jako seksbomba PRL, zdobyła popularność dzięki roli w serialu "07 zgłoś się", gdzie zagrała stewardessę Magdę Czarnecką, jedną z kochanek porucznika Borewicza. Jej rola ograniczyła się do dwóch odcinków z powodu ciąży. Po zakończeniu kariery aktorskiej prowadziła programy w TV, działała w Teatrze Roma i była związana z konkursami Miss Polonia. Karierę przerwała w 1996 roku z powodu choroby męża, po czym sama doświadczyła licznych tragedii życiowych. Zmarła 18 marca 2009 roku po ciężkiej chorobie. Początkowo pochowano ją na cmentarzu w Michałowicach, a obecnie jej grób znajduje się na Powązkach Wojskowych.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.