Bartosz Żukowski wielokrotnie podkreślał w udzielanych wywiadach, jak ważny jest dla niego los psów. W przeszłości marzył, by zostać weterynarzem, o czym opowiadał w wywiadzie dla "Dzień dobry TVN".
Zawsze mnie to interesowało. Chciałem być weterynarzem. Mam tatę weterynarza, w moim domu było masę psów, zawsze je przygarnialiśmy - opowiadał.
Jednocześnie zdradził, na czym polega praca w pogotowiu dla zwierząt. Zdarzają się sytuacje, w których musi interweniować w kilkudziesięciu domach, by odebrać właścicielom całą masę czworonogów. Jego zdaniem państwo źle podchodzi do spraw zwierząt.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przeraża mnie znieczulica. Przeraża mnie obojętność państwa, które w tę sferę nie wkracza i pozostawiło to wyłącznie organizacjom zewnętrznym. Nasz system prawny wciąż jeszcze traktuje zwierzęta domowe, jako rzeczy - dodawał Bartosz Żukowski.
Bartosz Żukowski zaapelował do Polaków ws. psów mieszkających w budach
Teraz Bartosz Żukowski zamieścił na Instagramie post, który skierował bezpośrednio do właścicieli psów mieszkających na co dzień w budach. W publikacji widnieje lista wymogów, jakie powinny spełnić, by zwierzęta czuły się tam komfortowo i bezpiecznie.
Można tam przeczytać m.in., że buda musi chronić przed mrozem, w jej wnętrzu powinna zostać wyłożona słoma, a rozmiar powinien odpowiadać wielkości psa. W przypadku psów trzymanych na łańcuchach nie powinien być on krótszy niż 3 metry, a pies nie może spędzać na uwięzi dłużej niż 12 godzin.
Na dole widnieje apel do świadków rażącego zaniedbania zwierzęcia, by reagowali na ich los, gdyż "jest to ich obowiązek".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.