Ukraiński aktor zginął na wojnie. Był operatorem dronów
Jurij Felipenko, ukraiński aktor i operator dronów, zginął podczas misji bojowej, broniąc Ukrainy przed rosyjską agresją. O śmierci męża powiadomiła jego żona, Kateryna Motrycz.
Tragiczna śmierć na froncie
Jurij Felipenko, znany ukraiński aktor, zginął podczas wykonywania misji bojowej jako operator dronów w 429. pułku "Achilles" w składzie 92. Brygady. Jego śmierć jest kolejnym bolesnym przypomnieniem o trwającym konflikcie na Ukrainie.
Kariera aktorska
Felipenko był aktorem "Teatru na Podolu" w Kijowie. Jego debiut na ekranie miał miejsce w 2014 roku w serialu detektywistycznym "Powrót Muchtara-9". Wystąpił także w filmach takich jak "Departament 44" i "Co robi twoja żona". Największą popularność przyniosła mu rola w serialu "Obietnica dana Bogu".
Służba w ZSU
W kwietniu 2024 roku Felipenko rozpoczął służbę w Siłach Zbrojnych Ukrainy (ZSU), gdzie pełnił funkcję operatora dronów. Jego zaangażowanie w obronę kraju było wyrazem głębokiego patriotyzmu.
Wspomnienie żony
O śmierci aktora poinformowała jego żona, Kateryna Motrycz, która napisała: "Jura umarł. Jura był moim światem, moją duszą, moim światłem. Nie sposób przekazać tej straty. Czuję się, jakbym została zniszczona…"
Straty wśród artystów
Ministerstwo Kultury i Komunikacji Strategicznej Ukrainy podało, że od początku pełnowymiarowej inwazji Rosji zginęło 201 ukraińskich artystów i artystek. To tragiczne statystyki, które pokazują, jak wielkie straty ponosi ukraińska kultura.