Andrzej z "Rolnicy. Podlasie" dostał belarkę od Agrounii. Taki jest jej los

Andrzej z Plutycz, znany z programu "Rolnicy. Podlasie", zmaga się z problemami związanymi z maszyną podarowaną przez Agrounię. Prasa belująca (belarka), która miała ułatwić jego pracę, stała się źródłem kontrowersji.

Andrzej z Plutycz i Michał KołodziejczakAndrzej z Plutycz i Michał Kołodziejczak
Źródło zdjęć: © Facebook
Karol Osiński

Najważniejsze informacje

  • Andrzej z Plutycz otrzymał prasę belującą dzięki wsparciu Agrounii.
  • Pojawiły się doniesienia o jej uszkodzeniu i sprzedaży.
  • Andrzej zaprzeczył, potwierdzając jednocześnie uszkodzenie sprzętu.

Andrzej z Plutycz, bohater programu "Rolnicy. Podlasie", otrzymał prasę belującą dzięki inicjatywie Michała Kołodziejczaka, lidera Agrounii. Na zakup sprzętu zebrano ponad 67 tys. zł, co umożliwiło zakup maszyny, która miała znacząco ułatwić pracę rolnika.

Początkowo prasa była intensywnie wykorzystywana przez Andrzeja, jednak z czasem zniknęła z jego nagrań na YouTube. Widzowie zaczęli spekulować, że maszyna mogła zostać sprzedana. Plotki te nasiliły się po sugestiach, że sprzęt został uszkodzony.

Co się stało z belarką dla Andrzeja z Plutycz od Agrounii?

Znajomy Andrzeja, Waldek, twierdził, że maszyna została poważnie uszkodzona przez nieuwagę gospodarza. "Andrzej zdołał jechać po takiej wielkiej trawie, a w tej wielkiej trawie był taki wielki pieniek, na który najechał. Wszystko uszkodził i połamał" – relacjonował Waldek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Qczaj o życiu w trzeźwości, walce z uzależnienieniem, problemach psychicznych i okaleczaniu własnego ciała.

Andrzej postanowił odnieść się do zarzutów. W opublikowanym na YouTube materiale zaprzeczył, jakoby sprzedał maszynę, ale potwierdził, że prasa jest uszkodzona. Pokazał również, jak transportuje ją do serwisu.

Kim jest Andrzej z Plutycz?

Andrzej Onopiuk, znany szerzej jako Andrzej z Plutycz, to jeden z najbardziej rozpoznawalnych uczestników programu "Rolnicy. Podlasie", emitowanego przez stację Fokus TV. Mężczyzna od kilku lat regularnie pojawia się na ekranie wraz ze swoim bratem Gienkiem, prezentując codzienne życie w niewielkiej podlaskiej wsi.

Ich autentyczność, prostota i przywiązanie do tradycji sprawiły, że zyskali grono wiernych widzów. Występy w programie przełożyły się również na popularność w mediach społecznościowych, a także rosnące zainteresowanie ich osobą w internecie.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Zostawił to na grobie Przybylskiej. Siostra aktorki zrobiła zdjęcie
Zostawił to na grobie Przybylskiej. Siostra aktorki zrobiła zdjęcie
Zmarł finalista "Top Chef". Bliscy pożegnali Sergiusza Hieronimczaka
Zmarł finalista "Top Chef". Bliscy pożegnali Sergiusza Hieronimczaka
Córka Kuleszy robi karierę w Londynie. Bardzo poważany zawód
Córka Kuleszy robi karierę w Londynie. Bardzo poważany zawód
Przeor Jasnej Góry udzielił komunii św. transpłciowej filozofce. "Stał się cud"
Przeor Jasnej Góry udzielił komunii św. transpłciowej filozofce. "Stał się cud"
Muzyk Kultu ma nowy nagrobek. Poprzedni był w złym stanie
Muzyk Kultu ma nowy nagrobek. Poprzedni był w złym stanie
"Jestem niedosłysząca". Barbara Bursztynowicz szokuje wyznaniem
"Jestem niedosłysząca". Barbara Bursztynowicz szokuje wyznaniem
Tak zmienił się Dominik z "Ojca Mateusza". Świętował 18. urodziny
Tak zmienił się Dominik z "Ojca Mateusza". Świętował 18. urodziny
Aktorka "Na Wspólnej" jest w ciąży. "Są pewne znaki"
Aktorka "Na Wspólnej" jest w ciąży. "Są pewne znaki"
Nowa "Randka w ciemno" rozczarowała. Wytykają brak wycieczki
Nowa "Randka w ciemno" rozczarowała. Wytykają brak wycieczki
Ostatni wywiad Anny Przybylskiej. "Chciałabym jeszcze trochę pożyć"
Ostatni wywiad Anny Przybylskiej. "Chciałabym jeszcze trochę pożyć"
Zostawili to przy grobie Kołaczkowskiej. Jej słowa stały się legendarne
Zostawili to przy grobie Kołaczkowskiej. Jej słowa stały się legendarne
Marcin Dorociński zagra legendę polskiego kina. Powstał już plakat
Marcin Dorociński zagra legendę polskiego kina. Powstał już plakat