Anna Mucha z mężem toną w namiętnym pocałunku w centrum Tokio. Na środku ulicy
Anna Mucha wspólnie z mężem przebywa w Tokio, skąd zamieścili romantyczne kadry. Aktorka opublikowała na Instagramie zdjęcie oraz nagranie, na którym pokazała, jak wspólnie z mężem toną w namiętnym pocałunku na środku jednej z ulic w centrum stolicy Japonii.
W kwietniu 2025 roku Anna Mucha, znana polska aktorka i osobowość medialna, wyruszyła w podróż do Japonii, dokumentując swoje wrażenia na Instagramie. Jej relacje z Tokio, pełne entuzjazmu i zachwytu nad kulturą Kraju Kwitnącej Wiśni, przyciągnęły uwagę wielu obserwatorów.
Anna Mucha rozpoczęła swoją podróż od zwiedzania Tokio, gdzie szybko zakochała się w lokalnej kuchni i atmosferze miasta. Na swoim profilu na Instagramie dzieli się zdjęciami i filmami z różnych zakątków stolicy Japonii, pokazując m.in. tradycyjne potrawy i nowoczesne dzielnice miasta. W jednym z postów napisała: "Zaczynam czuć dreszcz podniecenia".
Anna Mucha i Jakub Wons utonęli w namiętnym pocałunku na środku ulicy w Tokio
Podczas pobytu w Japonii, Mucha odwiedzała liczne restauracje, próbując lokalnych specjałów. Jej zainteresowanie japońską kuchnią nie ograniczało się tylko do degustacji – aktorka rozpoczęła prace nad książką poświęconą kulinariom, czerpiąc inspiracje z odwiedzanych miejsc i smaków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Arkadiusz Jakubik o płycie "Romeo i Julia żyją", współpracy ze Smarzowskim i młodym pokoleniu aktorów [CAŁY WYWIAD]
Mucha regularnie aktualizowała swoje media społecznościowe, dzieląc się z fanami wrażeniami z podróży. Jej relacje były pełne pozytywnych emocji i zachwytu nad kulturą Japonii. Tym razem postanowiła pochwalić się romantycznym zdjęciem wspólnie z mężem Jakubem Wonsem.
Para utonęła w namiętnym pocałunku na środku jednej z ulic w Tokio. Wokół znajdowały się wówczas tłumy ludzi. "Całujemy. Z Tokyo" - napisała krótko aktorka.
Internauci nie mogli wyjść z zachwytu. "Piękne to", "Uroczo, a sukienka cudna", "To jest 'M jak miłość'", "Na was... to naprawdę cudownie się patrzy" - czytamy w komentarzach.