Agata Młynarska i Przemysław Schmidt w tym roku świętowali dziesiątą rocznicę ślubu. Ostatnio para pojawiła się w Trójmieście, gdzie właśnie odbywa się muzyczny festiwal i konferencja ramówkowa stacji TVN.
Z ustaleń "Super Expressu" wynika, że małżeństwu nie towarzyszyła zbyt dobra atmosfera. Była ona wręcz bardzo napięta. Podczas spaceru po molo między Młynarską i Schmidtem leciały iskry. Ekspresyjną wymianę zdań między gwiazdą a mężem "Super Express" określił mianem awantury.
Agata i jej mąż kłócili się przez cały czas. Nie dało się tego ukryć. Wymachiwała rękoma i mówiła podniesionym głosem. Prawie nie dopuszczała męża do głosu - powiedział "Super Expressowi" świadek zdarzenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tabloid relacjonuje, że emocjonalna dyskusja trwała... blisko godzinę. Jednocześnie zasugerowano, że najwidoczniej małżonkowie mieli do wyjaśnienia naprawdę poważną sprawę.
Agata Młynarska o swoim małżeństwie. "Zaakceptowaliśmy siebie"
W jednym z wywiadów popularna dziennikarka odniosła się do swojego małżeństwa. Mówiła o akceptacji i przepraszaniu.
Zaakceptowaliśmy siebie z ugruntowanymi słabościami, wadami. Umiemy się przyznać do błędu i przeprosić. I to jest super - zaznaczała Agata Młynarska.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.