Już 11 maja (sobota) Krzysztof Rutkowski i jego żona Maja odnowią przysięgę przed księdzem. Wszystko wskazuje na to, że uroczystość będzie iście bajkowa - donosi "Super Express".
Tego dnia do pierwszej komunii przystąpi Krzysztof Rutkowski junior. Wiadomo już, że młodzieniec może liczyć na niezwykłe prezenty.
Wydatki na wesele połączone z komunią wyniosą... ponad 400 tysięcy złotych! Kontrowersyjny detektyw początkowo szacował, że uda się zamknąć w znacznie niższej kwocie. Chciał wydać... 100 tys. zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krzysztof Rutkowski "chyba pomylił złotówki z euro"
O kosztach wyjątkowych uroczystości w rozmowie z "Faktem" mówiła Maja Rutkowski. - Wiem, że mąż mówił, że wydamy 100 tys. zł na wszystko, ale jak to facet, w takich sprawach nie orientuje się i chyba pomylił złotówki z euro - zaznaczała.
Na pewno nie zmieścimy się w 100 tysiącach, tyle pochłoną same dekoracje, a jest jeszcze transport wszystkich rzeczy, restauracja i jedzenie, barmani i różne atrakcje, które szykujemy dla gości. Jak się zmieścimy w 100 tys. euro, to będzie dobrze - podkreśliła małżonka Krzysztofa Rutkowskiego.
Wiadomo, że Rutkowski nie oszczędzał też na prezentach dla syna. 10-letni Krzyś otrzyma między innymi... BMW E36 z silnikiem E46 o wartości około 200 tys. zł. Chłopiec ma nim jeździć na torze, pod okiem instruktora.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.