Natalia Kukulska odwiedziła studio Wirtualnej Polski, by opowiedzieć o swojej najnowszej płycie "Dobrostan", która w połowie listopada trafiły na półki sklepów muzycznych w całej Polsce. Cały wywiad z artystką można znaleźć na dole tego artykułu.
Zobacz także: Wielki powrót Łoza do Afromental. Baron zdradza kulisy
Na sam koniec naszej ponadgodzinnej rozmowy zapytaliśmy piosenkarkę o temat, który przewija się w mediach od dobrych kilku lat - mianowicie o film, który opowie historię życia jej mamy Anny Jantar, która zmarła tragicznie w katastrofie lotniczej w 1980 roku. W ciągu ostatnich lat pojawiało się mnóstwo informacji, że wielu producentów było zainteresowanych zrealizowaniem takiej produkcji, jednak Kukulska, która w temacie filmu o swojej mamie jest osobą decyzyjną, nie była przekonana do wizji żadnego z nich. Czy coś się zmieniło w tym temacie?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: "Odszedł tak za wcześnie, tak niepotrzebnie...". Wzruszające wspomnienie Pavlović o Wodeckim
Myślę, że taki film powstanie (...) Nadal zależy mi na tym, żeby to była prawdziwa historia mojej mamy, a nie konfabulacja. Uważam, że jeżeli robi się film o artyście, to dlatego, że jego historia jest ciekawa, a nie po to, żeby stwarzać fikcyjne postaci i tworzyć opartą na jakiejś kanwie historię. Myślę, że za mojego życia taki film powstanie raz... a może w ogóle powstanie tylko raz - przyznała wokalistka.
I jak dodała, produkcja nie byłaby możliwa bez jej zgody. To ona dysponuje prawami do wizerunku Anny Jantar, jednej z największych gwiazd muzycznych PRL-u.
Tutaj jestem osobą decydującą i dającą zgodę na taki film i wiem, że to jak pokażemy moją mamę i jak opowiemy jej historię, to młode, nowe pokolenie będzie miało taki jej obraz, a nie inny. To będzie dla nich na zasadzie: "No przecież tak jest w filmie, przecież tak zostało to powiedziane". Zależy mi więc, żeby był to film bez lukrowania. W ogóle nie boję się niczego, co się wydarzyło (...) Zależy mi na prawdzie i jakości. To ma być dobry scenariusz, mają być dobre dialogi, dobre pomysły i cała ta otoczka tych lat 70., którą można ciekawie pokazać - mówi Kukulska.
Wykonawczyni hitów "Decymy" i "Sexi Flexi" zdradziła również wyjątkowy szczegół dotyczący filmu o mamie.
Powiem więcej, temat musicalu to jest też coś, co gdzieś tam świeci w tle (odnośnie tego filmu - przyp. red.). Na razie tylko tyle powiem - dodała tajemniczo.
A które filmy biograficzne, które miały premierę w ostatnich latach, się jej podobały, a które wybitnie nie? O tym również dowiecie się oglądając materiał wideo powyżej.
Zobaczcie cały, ponad godzinny, wywiad z Natalią Kukulską:
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Margaret da Eurowizji kolejną szansę? "Wiem, że dopiero teraz mogłabym zrobić to dobrze"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.