Niemałą popularność Marcinowi Hakielowi przyniósł udział w programie "Taniec z gwiazdami". Właśnie w tym show poznał późniejszą żonę Katarzynę Cichopek.
Dziś Hakiel ma nową partnerkę - Dominikę, z którą spodziewa się dziecka. Wydawać by się mogło, że tancerz wiedzie spokojne życie i nie ma większych problemów.
Tymczasem 9 września (poniedziałek) sieć obiegły wpisy rzekomych pracowników celebryty. Na jednej z facebookowych grup pokazano screeny, które wskazują na to, że Hakiel nie wypłacił należytego wynagrodzenia swoim pracownikom.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Internauci twierdzą, że wypłaty nie przychodziły w uzgodnionym terminie, a od stycznia 2024 roku miały nie pojawiać się na ich kontach w ogóle!
Od sierpnia tego roku Marcin Hakiel ma w swojej firmie, czyli Szkołach Tańca, postępowanie restrukturyzacyjne, bo ma problemy z wypłacalnością. Ma nie płacić pracownikom przynajmniej od stycznia, a wcześniej wypłaty były na kontach pracowników z opóźnieniem - przekazano.
Marcin Hakiel zabrał głos
Do sprawy Marcin Hakiel odniósł się w rozmowie z Pudelkiem. O wypłatach nie mówił, jednak poruszył temat postępowania.
Tak, potwierdzam, moja firma jest w restrukturyzacji. Dalej normalnie działamy, funkcjonujemy, tu się nic nie zmienia. Wprowadzona została jedynie procedura restrukturyzacyjna, która ma na celu spłacenie wierzycieli. Takie rozwiązanie doradziła mi moja kancelaria - zaznaczył celebryta.
Czytaj także: Koniec płacenia gotówką coraz bliżej? Oto wymowny sygnał
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.