Burzliwa przeszłość Michela Morana. Co robił, zanim trafił do Polski?
Michel Moran 5 czerwca 2025 roku obchodzi 60. urodziny. Kucharz wymyślił hasło "oddaj fartucha", które dzięki programowi "MasterChef" dało mu ogólnopolską rozpoznawalność. Do Polski trafił ponad 20 lat temu. Jak toczyły się jego losy?
Michel Moran obchodzi 60. urodziny. Jak trafił do Polski?
Michel Moran urodził się 5 czerwca 1965 roku w Paryżu. Pochodzi z rodziny imigranckiej, ma korzenie hiszpańskie, jego bliscy mieszkali w Andaluzji. Ma pięcioro rodzeństwa, z którymi spędził szczęśliwe dzieciństwo. Choć — jak wspomina — rodzice nie byli zbyt zamożni.
Jestem dumny, że miałem takich rodziców. Po emigracji byli bez pieniędzy. To była zwykła biedna rodzina. Ale pokazali nam, co to jest dobroć w życiu. Myślę, że odeszli szczęśliwi, że wykonali swoje zadanie — opowiadał w programie "Uwaga".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Joanna Brodzik o przepisie na idealny rosół. Jaki grzech jako Polacy najczęściej popełniamy przy jego gotowaniu?
Od najmłodszych lat przejawiał talent do gotowania. Został absolwentem szkoły hotelarskiej École Hôtelière Jean Drouant, która jest uznawana za jedną z najlepszych we Francji. To otworzyło mu drzwi do praktyk w pięciogwiazdkowym hotelu Le Royal Monceau i restauracji Le Jardin, która zdobyła dwie gwiazdki Michelin.
Pracował w hotelowych restauracjach w Niemczech oraz w Szwajcarii. Później trafił do Luksemburga, gdzie również był kucharzem. To właśnie tam poznał swoją drugą żonę, dla której przyjechał nad Wisłę.
Halinę poznałem w jednej z luksemburskich restauracji i nie wiedziałem, że jest Polką. Nie przypuszczałem, że zaprosi mnie do Polski, zaprzyjaźnimy się, a kiedyś pobierzemy. Takie jest życie, pełne niespodzianek. A ja, jako kucharz, zawsze chciałem podróżować — wyjawił w "Gazecie Krakowskiej".
Michel Moran ma syna i córkę. Czym się zajmują?
Juror "MasterChefa" wziął z nią ślub w 2004 roku. Para nie doczekała się wspólnego potomstwa. Ich dzieci pochodzą z poprzednich związków. Druga żona Michela Morana ma dwie pociechy, zaś on jest ojcem dla córki Solène i syna Andréa, którzy urodzili się w czasie jego pierwszego małżeństwa z Francuzką.
Oboje są już dorośli. Córka kucharza skończyła studia w Lyonie z zakresu psychologii. Aktualnie mieszka z rodziną w Montpellier. Na platformie Couchsurfing napisała, że uwielbia podróżować, a pracuje jako psycholożka dziecięca. Z kolei syn został rolnikiem w Nowej Kaledonii — zamorskim terytorium Francji w regionie Oceanii. Hoduje bydło i prowadzi ekologiczne gospodarstwo.
