Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Małgorzata Beszczyńska | 

Były pracownik Rutkowskiego wyznaje. Obnażył mroczne sekrety działalności

32

Krzysztof Rutkowski przez 11 lat prowadził prywatną agencję detektywistyczną "Rutkowski". Niestety, po serii afer z jego udziałem, w 2010 r. odebrano mu licencję detektywa. Teraz były pracownik wyznał całą prawdę na temat celebryty. Te informacje mogą zaskoczyć.

Były pracownik Rutkowskiego wyznaje. Obnażył mroczne sekrety działalności
Internauci proponują nazwy dla nowego show Rutkowskiego (AKPA)

Pomimo tego, że Krzysztof Rutkowski stracił licencję detektywa, nadal chętnie angażuje się w sprawy kryminalne. Bez wątpienia, jego największym sukcesem było rozwikładnie tajemnicy śmierci małej Madzi z Sosnowca. Niestety, teraz na jaw wychodzą wstrząsające fakty. Portal Goniec.pl przygotował materiał obciążający samozwańczego detektywa. Głos zabrał również jego były współpracownik.

Krzysztof Rutkowski ma kłopoty. Były współpracownik zabrał głos

Pod koniec 2024 r. portal Goniec.pl opublikował materiał, któy bez wątpienia obciążał Krzysztofa Rutkowskiego poważnymi zarzutami. Autor reportażu, Daniel Arciszewski przyjrzał się m.in. sprawie o historii Aliny Pacyny, która przeznaczyła 15 tys. euro na znalezienie dowodów niewinności męża skazanego za zabójstwo. Działania Rutkowskiego miały nie przynieść żadnych efektów, a kontakt miał się urwać. Dziennikarzom portalu udało się skontaktować z "detektywem" aby usłyszeć jego wersję wydarzeń. Niestety, Rutkowski zareagował bardzo emocjonalnie.

Pan klepie jęzorem w tym momencie jak najęty i pan w ogóle nie wie o czym Pan mówi. Proszę Pana, Pan jest zwykłą sz***ą i łachudrą dziennikarstwa - obraził dziennikarza

Jakby tego było mało, Rutkowski zapowiedział pozew sądowy przeciwko portalowi. Jego zdaniem, Goniec.pl miał zniszczyć jego wizerunek i naruszyć dobre imię. Samozwańczy detektyw domaga się aż 10 mln zł. odszkodowania dla niego i dla jego biura. Portal jednak nie odpuszcza. 19 stycznia br. pojawiły się nowe informacje.

Goniec.pl dotarł do rzekomego byłego pracownika Rutkowskiego. Okazuje się, że atmosfera w biurze detektywistycznym pozostawiała wiele do życzenia. "Detektyw" miał też niesprawiedliwie traktować swoich klientów, wyłudzając od nich pieniądze.

Niejednokrotnie słyszałem kłamstwa, które pan Krzysztof przekazywał ludziom, po to, żeby sprawy były kończone w oczach klienta dobrze. […] Wprowadzał ludzi w błąd. To były takie bardzo przykre sytuacje, bo my wiemy, że sprawa mogła być prowadzona zupełnie inaczej, że można było zrobić coś dla tego klienta więcej. Ale nie, trzeba było sprawę kończyć, bo kolejne zlecenie było. […] Bardzo często po rozmowach z klientami, przychodził do nas i mówił "jeb*** kobieta, wymyśla sobie jakąś sprawę, że tak zrobimy, a nie inaczej". Często wyśmiewał ludzi. Nie miał szacunku do nikogo - wyznał były współpracownik

Jak było w rzeczywistości?

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Szok, gdzie Gessler pracowała, jako dziecko. To miejsce dla dorosłych
"Nie bardzo mogę chodzić". Lipowska przekazała smutne wieści
Malajkat o dorosłych dzieciach. Nie mieszkają już z aktorem
Pazura bije się w pierś i wyznaje: nie byłem dobry dla rodziny
Gwiazdor popu skazany na karę śmierci. Zdumiewające powody
Polski aktor pokazał tureckie wesele. Co z alkoholem?
Krytycy Trumpa chcą bojkotu znanego domu mody. "Gdzie moralność"?
Zmarł ojciec Grzegorza Turnaua. Niewiele osób wie, czym się zajmował
Kim jest autorka bloga "Ania Gotuje"? Te informacje mogą zaskoczyć Polaków
Tego nie wiecie o Oli z "Jaka to melodia?". Jej mąż był z aktorką "M jak miłość"
Kurska świętuje urodziny 14-letniego syna. Nietypowy tort i napój dla dorosłych
Tam zamieszka Elon Musk? Woźniak-Starak mu współczuje. "Gorzej nie mógł wybrać"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić