Były prezenter TVP stracił żonę. Byli razem 60 lat
89-letni Andrzej Bober, znany dziennikarz i były prezenter TVP, poinformował o śmierci swojej żony Barbary, z którą dzielił życie przez 60 lat. Smutna wiadomość wzbudziła liczne kondolencje od fanów.
Nie żyje Barbara Wilewska-Bober
Andrzej Bober, legenda polskiej telewizji i autor programu "Listy o gospodarce", przekazał wiadomość o śmierci swojej żony Barbary. Informację tę opublikował w mediach społecznościowych, podkreślając ogromne poczucie straty po 60 latach wspólnego życia. - Dziś, po 60 latach małżeństwa, odeszła moja Basia. Rozpacz" - napisał dziennikarz.
Barbara Wilewska-Bober miała 85 lat. Jej pogrzeb odbędzie się 11 grudnia na Starych Powązkach w Warszawie.
Wsparcie od społeczności
Obserwatorzy konta Bobera natychmiast zareagowali, składając licznie kondolencje. W ich komentarzach pojawiają się wyrazy współczucia i życzenia siły dla pana Andrzeja. "Bardzo współczuję" - można przeczytać w jednym z wpisów. "Najszczersze wyrazy współczucia, choć dziś żadne słowa nie ugaszą bólu i rozpaczy." Takie słowa podkreślają, jak cenione były wspólne lata małżeństwa Boberów.
Izabella Krzan ma ślubne plany? "Nigdy o tym nie marzyłam"
Trudna historia zdrowotna
Barbara, żona Andrzeja Bobera, zmagała się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Jak wcześniej relacjonował sam dziennikarz, chorowała na zapalenie opon mózgowych i rdzenia spowodowane mikrobiologiczną infekcją. Choć nigdy nie miała gruźlicy, zachorowała po spożyciu mleka od krowy chorej na tę dolegliwość. - Mało ludzi wie, że kiedyś był antybiotyk na gruźlicę, a teraz tego antybiotyku już nie ma. W Szpitalu Bielańskim dowiedziałem się od pani ordynator, że moja żona ma 5 proc. szans na przeżycie - wspominał Bober w rozmowie z Medonetem.
Relacja z czasów telewizji
Andrzej Bober jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarzy z epoki PRL. Kierując "Listami o gospodarce" w latach 80., wprowadził nowy sposób przedstawiania rzeczywistości w Telewizji Polskiej, często bez ogródek opisując absurdy tamtych czasów. Obecnie, Bober podchodzi z dystansem do swojej kariery i często krytykuje współczesną telewizję.