aktualizacja 

Ceny lecą na łeb na szyję. Jak będzie w Polsce? Mamy odpowiedź

13

Po tym jak Justin Timberlake został przyłapany podczas jazdy pod wpływem alkoholu, jego akcje na showbiznesowej giełdzie mocno spadły. Ceny biletów na koncert wokalisty w USA lecą na łeb na szyję. Można je było dostać już nawet za 9 dolarów. Zapytaliśmy organizatorów czy takich cen możemy spodziewać się na koncertach w Polsce.

Ceny lecą na łeb na szyję. Jak będzie w Polsce? Mamy odpowiedź
Justin Timberlake wystąpi w Polsce. W dniu koncertu będzie przesłuchany w sprawie jazdy pod wpływem (Getty Images)

Po aresztowaniu za jazdę po alkoholu w czerwcu w Nowym Jorku, Justin Timberlake znalazł się na ustach wszystkich.

Fani 43-latka zaczęli analizować nagrania z koncertów, twierdząc, że gwiazdor występuje nietrzeźwy. I choć niektórzy bronili artysty, a część dziennikarzy podkreślało, że to pomówienia niepoparte dowodami, zła prasa mocno odbiła się na koncertowej frekwencji.

Jak podaje dziennik "The Sun", amerykańska trasa wokalisty nie wyprzedała się w całości, a najtańsze bilety można było dostać już od 9 dolarów za sztukę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jak skończyły gwiazdy z "Klubu Myszki Miki"? "Justin poradził sobie najlepiej"

Takie ceny proponował klub Rupp Arena w Kentucky, który sprzedawał bilety na występ gwiazdy w ramach trasy Forget Tomorrow World Tour. W podobnym przedziale cenowym wejście na występ Timberlake'a proponowały inne lokale w Stanach, choć pierwotnie bilety kosztowały 100 dolarów za sztukę.

Bliscy współpracownicy artysty obawiają się, że problemy z trasą koncertową w połączeniu z brakiem sukcesu komercyjnego najnowszego albumu Everything I Thought I Was mocno obciążają Justina.

A jak sytuacja wpłynie na zaplanowane w Polsce dwa koncerty Timberlake'a? Oba odbędą się w Tauron Arenie Kraków w dniach 26 i 27 lipca, a ceny biletów oscylują w granicach 500 złotych za sztukę.

Czy obecna sytuacja artysty wpłynie na obniżkę cen i frekwencję na koncertach? Osoba związana z produkcją polskich występów w rozmowie z o2.pl tłumaczy, że nic takiego nie wystąpi.

Powód? Bilety wyprzedały się dużo wcześniej przed całą aferą, ale i tak oczy świata skierowane będą w tym czasie na Kraków. Przesłuchanie w związku z jazdą pod wpływem zaplanowano na 27 lipca, gdy artysta zagra w krakowskiej Tauron Arenie.

Trwa ładowanie wpisu:tiktok
Autor: BBI
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić