Cezary Pazura jest ojcem czwórki dzieci. Poza wspomnianą Anastazją doczekał się trójki pociech: Amelii, Antoniego i Rity ze związku z Edytą. W przeszłości aktor związany był z Weroniką Marczuk, a jeszcze wcześniej z kobietą o imieniu Żaneta. To ona była matką jego najstarszej córki. Wiadomo, że kobieta zmarła kilka lat temu, o czym wspominała Anastazja Pazura.
Córka aktora miała zaledwie kilka lat, kiedy jej matka wyprowadziła się z domu. W swojej książce Pazura zdradził, że kobieta miała problemy z uzależnieniem od alkoholu. Zajął się zatem wychowywaniem córki w pojedynkę, o czym opowiadał w rozmowie z "Vivą!".
To, że ja musiałem być dla mojej córki i ojcem, i matką, to jest ponad męskie siły. (...) Musiałem brać wszystko, żeby przeżyć. To nie było kiedyś tak, że mogłem negocjować stawki. Była konkretna umowa stworzona przez nasze państwo socjalistyczne. Nie było negocjacji. Nie. Ty tyle jesteś wart. Ty tyle. Do widzenia. Nie było dyskusji - tłumaczył.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z kolei w rozmowie z "ShowNews" aktor informował, że mógł liczyć na pomoc innych.
Na samotne ojcostwo nie ma przepisu. Też nie byłem całkiem sam. Byli moi rodzice. Oni mi pomogli. Jestem im za to bardzo wdzięczny. Jest ciężko, ale warto, aby widzieć później w oczach dziecka miłość, szacunek i przywiązanie - mówił Cezary Pazura.
Anastazja Pazura nie pamięta swojej matki
Pierwsza żona Cezarego Pazury zmarła w wieku 44. lat. Aktor przekazał, że jego córka, Anastazja składa mu życzenia zarówno na Dzień Ojca, jak i Dzień Matki.
Bo jestem dla niej - tak jak powiedziałem - matką i ojcem. Ona matki nie pamięta - dodawał aktor w rozmowie z "Vivą!".
Czytaj też:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.