Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Karol Wiak | 

Dorota Wellman nie gryzła się w język. "Szlag mnie jasny trafia"

9

Dorota Wellman, popularna prezenterka TVN, w rozmowie z Agnieszką Woźniak-Starak i Gabi Drzewiecką nie szczędziła krytyki wobec nowej TVP. W podcaście "Trójkąt" wyraziła swoje oburzenie i frustrację wobec zmian w mediach publicznych.

Dorota Wellman nie gryzła się w język. "Szlag mnie jasny trafia"
Dorota Wellman skrytykowała nową TVP (AKPA, Podlewski)

Wellman nie kryła swojego rozczarowania zmianami w mediach publicznych. Podczas rozmowy Wellman podkreśliła brak przygotowania do zmian i wyraźnej strategii w TVP. Skrytykowała nowy serwis informacyjny "19:30" oraz sposób, w jaki dokonano czystek kadrowych w "Pytaniu na śniadanie".

Dorota Wellman ostro o nowej TVP

Dorota Wellman, znana i ceniona prezenterka TVN, wzięła udział w podcaście Agnieszki Woźniak-Starak i Gabi Drzewieckiej – "Trójkąt". W trakcie rozmowy poruszono temat zmian w mediach publicznych, które wywołały u Wellman silne emocje. Dorota Wellman nie kryła swojego rozczarowania, przyznając, że programy nowej TVP ją "męczą".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dorota Wellman odsłania kulisy nowego programu. "Nigdy wcześniej tego nie robiłam"
Szlag jasny mnie trafia – wyznała na początku swojej wypowiedzi.

Prezenterka "Dzień dobry TVN" wskazała na brak przygotowania i strategii przy zmianach w mediach publicznych. Jej zdaniem, zmiany te były chaotyczne i oparte jedynie na wymianie osób. Dorota Wellman wspomniała również o powrocie Macieja Orłosia do "Teleexpressu". Choć doceniła jego talent, zaznaczyła, że telewizja powinna iść z duchem czasu.

Naprawdę nie mam nic przeciwko temu, żeby Maciej Orłoś powrócił i robił swój program, bo robi to dobrze i ludzie uwielbiają Macieja Orłosia. Ale nie ma powrotu do "Teleexpressu" sprzed ośmiu czy 18 lat, bo świat się zmienił i telewizja się zmieniła bardzo pod wpływem całego świata i powinniśmy za nim nadążać – oceniła.

Prezenterka oceniła "19.30" i "Pytanie na śniadanie"

Zdaniem Doroty Wellman, nowe władze mediów publicznych nie potrafią w pełni wykorzystać potencjału, jaki mają w swoich rękach. Krytykuje brak przemyślanej strategii i wyraźnej koncepcji na to, czym telewizja publiczna powinna się stać.

Dorota Wellman mocno skrytykowała nowy serwis informacyjny TVP – "19:30", który zastąpił popularne "Wiadomości".

"19.30" mnie nudzi tak, że mniej więcej o 19:31 już sobie zmieniam na TVN24, bo co się będę męczyć – przyznała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: trójkąt - S2. E15. | Dorota Wellman

Wyraziła swoje rozczarowanie brakiem prawdziwej rewolucji w podejściu do informowania widzów.

W swojej wypowiedzi Dorota Wellman nawiązała również do zmian w "Pytaniu na śniadanie". Krytycznie oceniła sposób, w jaki przeprowadzono czystki kadrowe.

Rewolucja polegająca tylko na wyczyszczeniu i włożeniu innych też często, moim zdaniem, zdarza się, przypadkowych osób – przecież do poranka trzeba mieć temperament! (...) Trzeba mieć energię, żeby rano ludzi obudzić. Nie może być ktoś, kto przelewa się przez studio. Musi być ktoś, kto jest doświadczony w robieniu programów na żywo. To od razu widać, słychać i czuć – skomentowała.

Wellman zauważyła również brak koncepcji na nowoczesny program poranny, co wpływa na ogólny wizerunek TVP. – Telewizja Polska teraz jest żadnym medium w Polsce – podsumowała gorzko.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Zobacz także:
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić