Wellman nie kryła swojego rozczarowania zmianami w mediach publicznych. Podczas rozmowy Wellman podkreśliła brak przygotowania do zmian i wyraźnej strategii w TVP. Skrytykowała nowy serwis informacyjny "19:30" oraz sposób, w jaki dokonano czystek kadrowych w "Pytaniu na śniadanie".
Dorota Wellman ostro o nowej TVP
Dorota Wellman, znana i ceniona prezenterka TVN, wzięła udział w podcaście Agnieszki Woźniak-Starak i Gabi Drzewieckiej – "Trójkąt". W trakcie rozmowy poruszono temat zmian w mediach publicznych, które wywołały u Wellman silne emocje. Dorota Wellman nie kryła swojego rozczarowania, przyznając, że programy nowej TVP ją "męczą".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szlag jasny mnie trafia – wyznała na początku swojej wypowiedzi.
Prezenterka "Dzień dobry TVN" wskazała na brak przygotowania i strategii przy zmianach w mediach publicznych. Jej zdaniem, zmiany te były chaotyczne i oparte jedynie na wymianie osób. Dorota Wellman wspomniała również o powrocie Macieja Orłosia do "Teleexpressu". Choć doceniła jego talent, zaznaczyła, że telewizja powinna iść z duchem czasu.
Naprawdę nie mam nic przeciwko temu, żeby Maciej Orłoś powrócił i robił swój program, bo robi to dobrze i ludzie uwielbiają Macieja Orłosia. Ale nie ma powrotu do "Teleexpressu" sprzed ośmiu czy 18 lat, bo świat się zmienił i telewizja się zmieniła bardzo pod wpływem całego świata i powinniśmy za nim nadążać – oceniła.
Czytaj także: W TVN aż huczy od plotek. Ma pożegnać się z programem
Prezenterka oceniła "19.30" i "Pytanie na śniadanie"
Zdaniem Doroty Wellman, nowe władze mediów publicznych nie potrafią w pełni wykorzystać potencjału, jaki mają w swoich rękach. Krytykuje brak przemyślanej strategii i wyraźnej koncepcji na to, czym telewizja publiczna powinna się stać.
Dorota Wellman mocno skrytykowała nowy serwis informacyjny TVP – "19:30", który zastąpił popularne "Wiadomości".
"19.30" mnie nudzi tak, że mniej więcej o 19:31 już sobie zmieniam na TVN24, bo co się będę męczyć – przyznała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyraziła swoje rozczarowanie brakiem prawdziwej rewolucji w podejściu do informowania widzów.
W swojej wypowiedzi Dorota Wellman nawiązała również do zmian w "Pytaniu na śniadanie". Krytycznie oceniła sposób, w jaki przeprowadzono czystki kadrowe.
Rewolucja polegająca tylko na wyczyszczeniu i włożeniu innych też często, moim zdaniem, zdarza się, przypadkowych osób – przecież do poranka trzeba mieć temperament! (...) Trzeba mieć energię, żeby rano ludzi obudzić. Nie może być ktoś, kto przelewa się przez studio. Musi być ktoś, kto jest doświadczony w robieniu programów na żywo. To od razu widać, słychać i czuć – skomentowała.
Wellman zauważyła również brak koncepcji na nowoczesny program poranny, co wpływa na ogólny wizerunek TVP. – Telewizja Polska teraz jest żadnym medium w Polsce – podsumowała gorzko.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.