Finał "Afryka Express". To zdanie przerośnie Edytę Zając?
Finał "Afryka Express" zostanie wyemitowany w sobotę 22 listopada o 19:45 na antenie TVN. Z zapowiedzi odcinka wynika, że uczestnicy stawią czoła trudnym wyzwaniom. Czy Edyta Zając wyjdzie z nich zwycięsko? Jedno zadanie wyjątkowo nie przypadnie jej do gustu.
O wygraną w "Afryka Express" powalczą Monika Hoffman-Piszora z siostrą Igą, Nikodem Rozbicki z przyjacielem Pawłem Kurowskim oraz Edyta Zając z partnerem Michałem Mikołajczakiem.
W finałowym odcinku uczestnicy sprawdzą swoją odporność na nietypowe smaki i tekstury lokalnych przysmaków, które zaserwują im kenijscy tubylcy. Będą to m.in. kurze łapki, smażone robaki i język kozy.
Gdy półmiski z jedzeniem zostaną zaserwowane Edycie Zając i Michałowi Mikołajczakowi, ci nie wykażą się dużym apetytem. Podejdą do obowiązkowej degustacji z dużą ostrożności, a nawet obawami. Modelce dopisze szczęście, bo na początku wylosuje przystawkę ze szpinakiem.
"Kultura WPełni". Daniel Olbrychski gorzko o Kościele: "Gdzie ci księża? Gdzie ten autorytet?"
Tutaj się ucieszyłam, że jest to jednak warzywo, że nie muszę jeść ani kurzych łapek, ani innych rzeczy. Nawet nie wiem, co tam było, bo ja się staram nie rozglądać — powie w "Afryka Express".
W zwiastunie widać, że zacznie próbować dania, jednak nie wiadomo, czy będzie tak w przypadku kolejnych. Przezornie Michał Mikołajczak postawi obok celebrytki wiaderko.
Inaczej do zadania podejdzie Nikodem Rozbicki. Przyzna, że podczas podróży ważnym aspektem jest dla niego "konfrontowanie się z lokalną kuchnią". Z ironią podkreśli, że tym razem trafił na mniej znane "zakamarki".
Spróbuje kurzych łapek i języka kozy, które nie będą mu smakować. Fani programu mają nadzieje, że zawodnicy nie zrezygnują z gry. To wiązałoby się z karą czasową podczas wyścigu albo dyskwalifikacją.
Finał "Afryka Express". Wyzwanie muzyczne
Podczas finału trzy pary zmierzą się również z wyzwaniem muzycznym. Na telefonach wysłuchają nagrania z piosenką będącą klasykiem w Kenii. Później będą musieli ją odtworzyć w taki sposób, by dowiedzieć się od mieszkańców, jaki jest tytuł utworu.
To będzie wymagało od nich sporej improwizacji, ponieważ nie posługują się lokalnym językiem. Jak sądzicie, komu uda się wygrać — Edycie Zając i Michałowi Mikołajczakowi, Nikodemowi Rozbickiemu i Pawłowi Kurowskiemu, czy siostrom Monice i Idze Hoffman?