Marcjanna Lelek cieszy się bardzo dużą popularnością, którą zagwarantował jej serial "M jak miłość". Właśnie za sprawą tej produkcji dorastała na oczach całej Polski. Obsadę zasiliła, gdy była jeszcze małą dziewczynką. W telenoweli wcielała się w postać Natalii. To adoptowana córka Hanki i Marka Mostowiaków.
Lelek z Telewizją Polską współpracowała do 2020 roku. Wówczas scenarzyści wysłali jej bohaterkę do Australii, skąd już nie wróciła.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W 2022 roku Marcjanna Lelek wywołała spore poruszenie. Wszystko za sprawą coming outu. Za pośrednictwem konta na Instagramie opublikowała migawkę z ukochaną. Postanowiła ujawnić swoją orientację, aby wesprzeć inne osoby, które nie spotykają się z tolerancją.
Lelek spełnia się w roli reżyserki. To właśnie ona stworzyła film "Jutro w nocy padał deszcz".
Marcjanna Lelek uderzyła w Kościół
Jakiś czas temu Lelek udzieliła wywiadu dla "Wprost". W trakcie tej rozmowy ujawniła, jaki ma stosunek do wiary i religii. Zdecydowanie nie podoba jej się to, jak Kościół w Polsce traktuje pary jednopłciowe.
Jest taka narracja w Kościele, że ludzie są w tym bardzo zacofani. Nawet kiedy papież Franciszek zaczął się wypowiadać w temacie, że homo ok, w internecie ludzie z Polski pouczali go: "Nie, papieżu Franciszku, nie, nie, nie, mylisz się". Czyli polska ortodoksja chrześcijańska. Nie wiem, czy to się zmieni - powiedziała.
Lelek mówiła też, że kiedyś regularnie chodziła do kościoła. Od ponad dziesięciu lat nie pojawia się jednak w świątyniach.
Pamiętam, jak jeszcze chodziłam do kościoła, to było jakoś z dziesięć lat temu u dominikanów, bardzo otwartych, prawie że katolewica i jeden z ojców wtedy tłumaczył nam, że bycie gejem bierze się z tego, że ma się niedosyt ojca w dzieciństwie. No i jeszcze teoria, że jest to choroba, czyli stara narracja Kościoła, a nie to, co mówi np. Światowa Organizacja Zdrowia - kontynuowała Lelek.
Tak dziś wygląda Marcjanna Lelek (zdjęcie opublikowane 24 czerwca):
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.