Drugi pogrzeb Jadwigi Barańskiej nie odbędzie się jednak szybko. Jerzy Antczak zdradził, że razem z synem, Mikołajem, chciałby by uroczystość w Polsce odbyła się 21 października 2025 roku, czyli w 90. rocznicę urodzin aktorki.
KOCHANI, CHCIAŁEM WAS POWIADOMIĆ O TYM W DNIU KIEDY BEDZIE ZNANA DATA POGRZEBU JADZI. ALE PONIEWAŻ DECYZJA TA JEST PRZESUNIĘTA ROBIĘ TO DZISIAJ, OTÓŻ BĘDĄ DWA POGRZEBY, TEN W MIEJSCU JADZI I MOJEGO ZAMIESZKANIA TO JEST LOS ANGELES I TEN DRUGI W POLSCE. CHCEMY Z MIKOŁAJEM PRZYWIEŚĆ DO KRAJU PROCHY JADZI ABY SPOCZĘŁA NA ZAWSZE W KRAJU KTÓRY JEST JEJ I MOJĄ OJCZYZNĄ. PRAGNIEMY ABY POGRZEB W POLSCE ODBYŁ SIĘ 21 PAŹDZIERNIKA 2025, W DNIU URODZIN JADZI. PROSZĘ WAS WYSYŁAJCIE MI DOBRE WIBRACJE ABYM DOTRWAŁ DO TEGO DNIA. KOCHAM WAS DOZGONNIE, WASZ JERZY - czytamy we wpisie reżysera "Nocy i dni"
Na razie nie wiadomo, na którym polskim cmentarzu pochowana zostałaby Jadwiga Barańska. Być może byłyby to Powązki Wojskowe, gdzie znajduje się kilka Alei Zasłużonych. Nie znana jest także lokalizacja amerykańskiego pogrzebu aktorki. Jerzy Antczak zdradził jedynie, że będzie to cmentarz w Los Angeles.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.