Kartonowy Trzaskowski na debacie w Kanale Zero. "Jakiś taki sztywny"
Rafał Trzaskowski był jedynym kandydatem na prezydenta Warszawy, który odmówił udziału w debacie w Kanale Zero. Krzysztof Stanowski zadbał jednak, by urzędujący włodarz stolicy pojawił się w studiu — nawet jeśli była to forma statyczna.
Kampania samorządowa nabiera tempa i wchodzi w swoją decydującą fazę. Wybory bowiem już 7 kwietnia, czyli za dwa tygodnie. To ostatnia szansa, by przekonać nieprzekonanych i wywalczyć sobie lepszą pozycję w sondażach, a w tym pomóc mogą między innymi debaty.
Jedną z nich postanowił zorganizować Kanał Zero, który od początku swojej działalności prężnie angażuje się w gorące tematy społeczne i często organizuje tego typu transmisje.
Do debaty kandydatów na prezydenta Warszawy zaproszono wszystkie osoby ubiegające się o to stanowisko. Są to kolejno:
- Rafał Trzaskowski (Koalicja Obywatelska)
- Magdalena Biejat (Lewica)
- Tobiasz Bocheński (Prawo i Sprawiedliwość)
- Przemysław Wipler (Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy)
- Janusz Korwin-Mikke (KORWiN)
- Romuald Starosielec (Ruch Naprawy Polski)
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trzaskowski wzburzony. Tak ocenił działanie Dudy i PiS
Zaproszenie od Krzysztofa Stanowskiego, który był moderatorem debaty, przyjęli wszyscy poza Trzaskowskim, urzędującym prezydentem stolicy. Nie była to zresztą pierwsza debata, do której zaproszenia polityk KO nie przystąpił. Znany z ciętego poczucia humoru Stanowski postanowił jednak sprawić, że Trzaskowski w studiu się jednak pojawi.
Trzaskowski odmówił debaty w Kanale Zero. Stanowski sprawił, że prezydent Warszawy i tak zjawił się w studiu
Przez całą trwającą ponad 3 godziny debatę w rogu studia widzowie mogli obserwować Rafała Trzaskowskiego. Dokładniej rzecz ujmując, był to tekturowy model prezydenta Warszawy, który został umieszczony z boku głównego kadru.
Chociaż można to nazwać szczegółem, kartonowa podobizna była na tyle duża, że trudno było ją przeoczyć. W filmie opublikowanym na swoim koncie na platformie X (wcześniej Twitter) Stanowski zresztą zrobił na nią zbliżenie.
Oczywiście zagranie to wywołało spore poruszenie w sieci. Internauci naprawdę szeroko komentowali ruch Kanału Zero. Oczywiście niektórzy wykorzystali tę okazję do wbicia szpilki w Rafała Trzaskowskiego.
Prezydent Rafał prawie jak żywy
Jak Pan może?! Prawdziwy Rafał jest dużo wyższy
O, pan z taśmą i tekturą
Rafał jakiś taki sztywny
Czytaj również: Nazwała płód pasożytem. Tak tłumaczy swoje słowa