Krzysztof Rutkowski jest najbardziej znanym detektywem w Polsce, mimo że nie ma licencji.
Czytaj więcej: Rosja huczy. Wzięła ślub. Wyszło na jaw z kim
Tym razem zrobiło się o nim głośno, gdy okazało się, że ma zawalczyć dla organizacji Clout MMA. Media spekulują, że być może do walki z nim stanie Zbigniew Stonoga. Rutkowski przekonuje, że nie robi tego dla pieniędzy, ponieważ większą część gaży ma przeznaczyć na remont domu dziewczynek z Mazowsza skrzywdzonych przez gwałciciela.
Jak informuje portal shownews.pl, Rutkowski niebawem wyleci do Tajlandii, gdzie będzie trenował przed walką. Już zapisał się do szkoły boksu tajskiego w Bangkoku, gdzie będzie mógł szlifować umiejętności. Portalowi zdradził, że do tego azjatyckiego kraju poleci samolotem w biznes klasie. Jak na miłośnika luksusu przystało, będzie mieszkał w pięciogwiazdkowym hotelu. Na przygotowania już miał wydać co najmniej 50 tysięcy złotych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podczas głośnego święcenia jego aut, gościem uroczystości był Marcin Najman, były pięściarz i obecny zawodnik MMA. Z tego względu pojawiły się spekulacje, że to właśnie popularny "El Testosteron" może przygotowywać Rutkowskiego do walki. Panowie nawet wspólnie pozowali do zdjęć.
Podczas ćwiczeń postawię na typowo sportowe stroje, szczególnie że boks tajski jest w sumie brutalnym boksem i nie jest wykluczone, że nawet będę musiał mieć specjalny hełm - powiedział shownews.pl Krzysztof Rutkowski.
Czytaj więcej: Afera pogrzebowa. Co się wydarzyło w Dębicy? Kuria komentuje
Detektyw zdradził również, że wybrał Tajlandię, ponieważ tam nie będzie znaną osobą. - Zostanę potraktowany jako normalny zawodnik, który wchodzi z ulicy i będę mógł tam ćwiczyć do upadłego - dodał w rozmowie z portalem.
Według wstępnych informacji szósta gala Clout MMA ma odbyć się 5 października w Tarnowie. Organizatorzy wciąż jednak nie potwierdzili tej informacji.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.