Kornelia i Marek Różańscy, uczestnicy 9. sezonu programu "Ślub od pierwszego wejrzenia", świętują drugą rocznicę ślubu. Para, która poznała się na ekranie, od początku tworzyła udany związek, a teraz ma powody do radości. Ich historia pokazuje, że miłość można znaleźć nawet w telewizyjnym eksperymencie.
Kornelia i Marek ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" obchodzą drugą rocznicę ślubu
Pierwszy ślub Kornelii i Marka odbył się w marcu 2023 r. Para ponownie przysięgała sobie miłość 21 września 2024 r. w Bydgoszczy. Ceremonia była pełna radości, a wesele trwało do późnych godzin nocnych. Goście bawili się do 3 nad ranem, co podkreślił Marek w wywiadzie dla "Dzień Dobry TVN".
Goście byli bardzo zadowoleni, bawiliśmy się do 3 nad ranem. Tam przyjechaliśmy na gotowe, a tu jednak samemu trzeba było wszystko zaplanować - mówił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Organizacja przyjęcia wymagała od pary sporego wysiłku i była nowym doświadczeniem. Kornelia dzieliła się kulisami przygotowań w mediach społecznościowych, pokazując m.in. wizytę w salonie sukien ślubnych. Ich związek, pełen powagi i zaangażowania, trwa już dwa lata, co przypomniała Hanna Kąkol, ekspertka z programu.
Czym jest "Ślub od pierwszego wejrzenia"?
"Ślub od pierwszego wejrzenia" to eksperyment społeczny, w którym uczestnicy poznają się dopiero na ślubnym kobiercu. Program budzi kontrowersje, ale cieszy się dużym zainteresowaniem widzów. Eksperci, jak Zuzanna Butryn, podkreślają, że dobór par opiera się na dojrzałości emocjonalnej i gotowości do związku.
Nie wszystkie pary z programu przetrwały próbę czasu, co pokazuje, że budowanie trwałych relacji wymaga zaangażowania. Przykładem jest Piotr Miechowski z 10. edycji, który zdecydował się nie angażować swojego syna w program, by chronić go przed presją społeczną. Mimo kontrowersji, program daje nadzieję na znalezienie miłości, co udowadniają Kornelia i Marek.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.