Jasnowidz Krzysztof Jackowski nie mylił się w sprawie prognozy pogody na majówkę. Zapewniał, że podczas długiego weekendu osiem dni będzie cudnych, a jeden totalnie do niczego. Jego przepowiednia spełniła się w stu procentach.
Teraz wieszcz ma już gorsze przeczucia. Zapowiedział załamanie pogody, do czego rzeczywiście dochodzi. Na szczęście pogorszenie aury będzie tylko chwilowe.
Po tych dwóch, góra trzech dniach załamania pogody, będzie już ciepło. Ciepło ale... nie upalnie. Będzie tak powiedzmy do 26 stopni Celsjusza. Nie więcej - powiedział popularny profeta w rozmowie z dziennikiem "Super Express".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
A co dokładnie mówił o majówce? Warto przypomnieć, że zapewniał, iż 27 kwietnia zakończą się opady i zrobi się cieplej.
Następny tydzień, czyli ten z majówką będzie ładny, taki ciepły i bez opadów. Chociaż jeden dzień nie będzie taki, jakbyśmy chcieli. Po majówce przyjdzie załamanie pogody na dwa, maksymalnie trzy dni, a potem już będzie ciepło - tłumaczył "Super Expressowi".
IMGW zapowiada. Pogoda na najbliższe dni
Słowa jasnowidza Jackowskiego zawsze należy analizować z przymrużeniem oka. Prognozę pogody najlepiej zaś sprawdzać w zaufanych źródłach - choćby na stronie internetowej Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW). Co eksperci przewidują w kontekście najbliższych dni?
We wtorek na północy, zachodzie i w centrum kraju będzie pogodnie, na pozostałym obszarze pojawi się nieco więcej chmur. W całym kraju lokalnie możliwe słabe opady deszczu, jedynie na krańcach południowych, a zwłaszcza w rejonach górskich, opady będą nieco silniejsze – do 15 mm. Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od 9-10°C nad samym morzem, około 14-16°C na przeważającym obszarze kraju, do 20°C miejscami na południu. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, nad morzem i w górach dość silny, północny i północno-wschodni. Porywy wiatru nad morzem mogą osiągać do 60 km/h.
W środę Polska dostanie się w zasięg klina wyżu znad Skandynawii, a z północy Europy napłynie powietrze pochodzenia arktycznego. Nad ranem temperatura wyniesie od 1°C na północy kraju, około 5°C w centrum i nad morzem, do 8°C na południowym zachodzie. Na północnym wschodzie kraju możliwy spadek temperatury przy gruncie do –1°C. W dzień zachmurzenie umiarkowane i nie będzie padać. Temperatura maksymalna na przeważającym obszarze od 15°C do 18°C, jedynie na północy kraju i w rejonach podgórskich od 10°C do 14°C, a na Półwyspie Helskim około 8°C. Wiatr będzie słaby, okresami umiarkowany, na południu porywisty, północno-wschodni - czytamy na stronie internetowej IMGW.